Real Madryt wygrał z Athletic Bilbao 2:0 w 30. kolejce La Liga po dwóch golach Brazylijczyka Rodrygo. Piłkarze ze stolicy Hiszpanii utrzymują ośmiopunktową przewagę nad wiceliderem rozgrywek - Barceloną - przed zbliżającym się El Clasico.
Rodrygo oddał w ósmej minucie celny, mocny strzał z dystansu, dając prowadzenie Realowi. 23-letni napastnik wynik ustalił w 73. minucie, kiedy wbiegł z lewego skrzydła w pole karne, zwiódł jednego obrońcę i bez kłopotu pokonał bramkarza Julena Agirrezabalę.
Real zgromadził 75 punktów, osiem przewagi nad wiceliderem i obrońcą tytułu - Barceloną (67). "Duma Katalonii" w sobotę skromnie wygrała u siebie z Las Palmas 1:0 po golu Brazylijczyka Raphinhi. Robert Lewandowski został zmieniony w 81. minucie, ale sędzia ukarał go wówczas żółtą kartką za zbyt powolne schodzenie z boiska.
Przez kumulację napomnień polskiego napastnika zabraknie w następnej kolejce, gdy "Blaugrana" zmierzy się na wyjeździe z Cadizem. Hiszpańskie media spekulują także, że Lewandowski może zostać dodatkowo ukarany. Oznaczałoby to, że kapitana Biało-czerwonych zabraknie w El Clasico - starcie Realu z Barceloną ma się odbyć w 32. kolejce La Liga - 21. kwietnia.
Na trzecim miejscu z dorobkiem 65 punktów jest Girona. Athletic Bilbao, który w następny weekend zagra z Mallorcą w finale Pucharu Hiszpanii, jest na czwartej pozycji - 56 pkt. O jeden mniej ma piąte Atletico Madryt, które w poniedziałek, na zakończenie tej kolejki, zagra na wyjeździe z Villarrealem.