Już bez udziału trzech z czterech czołowych zespołów PKO BP Ekstraklasy, które odpadły w poprzednim etapie, rozegranych zostanie w tym tygodniu 15 z 16 meczów 1/16 finału piłkarskiego Pucharu Polski. Szans na trofeum nie mają już m.in. Raków Częstochowa i Lech Poznań. Swoją szansę w tych rozgrywkach chce wykorzystać natomiast Legia Warszawa.
W 1/32 finału odpadły m.in. prowadzący w tabeli Ekstraklasy Lech Poznań, trzeci Raków Częstochowa, który niedawno triumfował w dwóch edycjach Pucharu Polski, oraz czwarta Cracovia. Wszystkie nie sprostały rywalom z niższych klas.
Czołowy kwartet ligi uzupełnia. Piłkarzy trenera Adriana Siemieńca w środę czeka wyjazdowa konfrontacja z drugoligową Chojniczanką, która - zwłaszcza na własnym stadionie - radzi sobie w tym sezonie dobrze. Poza "Jagą" i Wisłą Kraków, w tej rundzie dołączą do rywalizacji dwaj inni pucharowicze - mająca ostatnio dobrą passę Legia Warszawa i Śląsk Wrocław, który w ekstraklasie dopiero kilka dni temu opuścił ostatnią pozycję.
Piłkarze ze stolicy trafili na Miedź, która w 1/32 finału wyeliminowała po karnych Raków. Legniczanie zajmują drugą pozycję w tabeli 1. ligi i pozostają niepokonani od 30 sierpnia. Gdy w kwietniu 2023 po raz ostatni te ekipy zmierzyły się w ekstraklasie, na boisku Miedzi było 2:2.
Skupiamy się na Pucharze Polski, bo zaczynamy walkę na trzecim froncie i mam nadzieję, że zajdziemy jak najdalej. Fajnym uczuciem jest grać na Stadionie Narodowym. Ja grałem raz, wygrałem, więc mam nadzieję, że uda się to ponownie
- przyznał na antenie Canal+ po ligowym zwycięstwie nad GKS Katowice 4:1 pomocnik Legii Rafał Augustyniak, który w przeszłości dwa sezony spędził w Legnicy.
Śląsk pojedzie do Radomia na mecz z Radomiakiem i obie drużyny tworzą jedną ekstraklasową parę na tym etapie rywalizacji. Gospodarze już w poprzedniej rundzie mieli przeciwnika z najwyższej klasy, bo poradzili sobie z Górnikiem Zabrze. O kolejne sensacje w tej edycji Pucharu Polski mogą się zatroszczyć trzej trzecioligowcy, którzy zmierzą się z przedstawicielami ekstraklasy - rezerwy Lecha Poznań we Wronkach podejmą Koronę Kielce, Lechia Zielona Góra zagra z Widzewem Łódź, a Unia Skierniewice gościć będzie GKS Katowice.
Do kolejnej rundy awansują co najmniej dwie drużyny z trzeciego (2. liga) bądź niższego poziomu rozgrywek, gdyż los skojarzył trzecioligową Sandecję Nowy Sącz z grającą poziom wyżej Pogonią Grodzisk Maz. oraz drugoligowe Olimpię Grudziądz z Resovią. W tym roku, w dniach 3-5 grudnia, odbędą się jeszcze spotkania 1/8 finału. Finał - tradycyjnie - jest zaplanowany na 2 maja na PGE Narodowym.