Prezes Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej (RFEF) Luis Rubiales ogłosił, że nie poda się do dymisji, mimo fali krytyki, jaka spadła na niego po pocałowaniu w usta zawodniczki Jenni Hermoso w trakcie ceremonii wręczenia złotych medali mistrzostw świata
Do incydentu doszło po niedzielnym finale mundialu w Sydney, w którym Hiszpanki pokonały reprezentację Anglii 1:0, zapewniając swojemu krajowi pierwszy w historii tytuł mistrzyń świata w piłce nożnej. Na 46-letniego Rubialesa spadła fala krytyki ze strony m.in. piłkarzy, trenerów i polityków.
W czwartek hiszpańskie media informowały, że działacz ustąpi ze stanowiska podczas piątkowego nadzwyczajnego posiedzenia władz hiszpańskiej federacji, jednak tego nie zrobił.
The controversial kiss btw Luis Rubiales and Jenni Hermoso.
— THE CRUISE TV. (@the_cruisetv) August 24, 2023
Luis was clearly overjoyed.
There's nothing much to it.
Besides in most European countries, kissing is a way of greeting.#FIFAWWC #FIFAWomensWorldCup2023 pic.twitter.com/h7GXomEX1c
Pocałunek spontaniczny, odwzajemniony, pod wpływem euforii i była na niego zgoda. Będę walczył w sądzie, aby oczyścić swoje dobre imię. Tu nie chodzi o sprawiedliwość, tylko o społeczną egzekucję
- powiedział Rubiales. Wcześniej powtórzył kilka razy: "Nie podam się do dymisji".
W drodze powrotnej z Sydney działacz zamieścił nagranie wideo, w którym przeprosił za ten incydent. Także w piątek przyznał, że to nie powinno się wydarzyć.
Przepraszam z całego serca. Straciłem kontrolę. To był pocałunek - cmoknięcie - taki sam jak dla jednej z moich córek. Mam bardzo dobre relacje ze wszystkimi zawodniczkami, przez ostatni miesiąc byliśmy jak rodzina.
Zaznaczył jednak, że pocałunek nie był jednostronny, a osoby, które go krytykują, nazwał "fałszywymi feministami". Krótko po niedzielnym incydencie Hermoso stwierdziła, że pocałunek jej się nie podobał. "Ale co miałam zrobić?" - pytała.
Kilka dni później wydała - za pośrednictwem związku zawodowego FutPro - oświadczenie, w którym stanowczo potępiła "zachowanie, które prowadzi do pozbawienia kobiet godności", i wezwała RFEF do wyciągnięcia odpowiednich konsekwencji.
Wśród potępiających zachowanie Rubialesa znaleźli się m.in. premier Hiszpanii Pedro Sanchez, a także politycy ugrupowań centro-lewicowych i członkinie stowarzyszeń feministycznych. Przyłączyły się do nich organizacje sportowe i kluby piłkarskie. W czwartek Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) ogłosiła, że wszczęła przeciwko Rubialesowi postępowanie dyscyplinarne.