FC Barcelona wygrywając niedzielny klasyk z Realem Madryt 2:1 zapewniła sobie praktycznie piłkarskie mistrzostwo Hiszpanii. “Barca ma tytuł już niemal w kieszeni” - podsumowują media wskazując na już 12-punktową przewagę nad drugimi w tabeli "Królewskimi".
"Ekstaza na Camp Nou!" - podsumował niedzielny pojedynek kataloński dziennik "Mundo Deportivo". Odnotował, że szał radości wśród zawodników "Barcy" i jej kibiców jest dowodem na to, że odzyskanie prymatu w kraju jest już bardzo bliskie.
Komentatorzy wskazują, że kluczowym momentem pojedynku był wyrównujący gol dla Barcelony, zdobyty przez Sergiego Roberto tuż przed przerwą.
To był ważny moment spotkania, który podciął skrzydła zespołowi Realu Madryt. Strata bramki tuż przed zejściem do szatni zawsze odbiera motywację i wpływa na morale
- oceniło radio Cadena SER.
NIEOCZEKIWANY BOHATER FC BARCELONY! 😱
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 19, 2023
Sergi Roberto zapewnia wyrównanie w samej końcówce pierwszej połowy! ⚽️🔥
Mamy remis w El Clásico i to nie koniec emocji w Eleven Sports 1! 😍 #lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/zGLVGxe3WS
W ocenie rozgłośni z Madrytu niedzielny pojedynek przebiegał pod dyktando gospodarzy.
Na Camp Nou gracze Barcelony robili wszystko, aby przejąć kontrolę nad meczem i już na własnym terenie zapewnić sobie bezpieczną przewagę nad Realem, co doprowadzi ją do tytułu mistrzowskiego. I udało się
- podsumowało radio Cadena Ser.
Hiszpańscy reporterzy odnotowali, że duży wkład w niedzielną wiktorię "Dumy Katalonii" miał Robert Lewandowski, choć przez większą część spotkania był osamotniony w ataku. Odnotowują jednak dużą aktywność polskiego napastnika, szczególnie w drugiej połowie.
EKSTAZA NA SPOTIFY CAMP NOU! 🔥
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 19, 2023
Franck Kessié bohaterem! ⚽️💪 Fenomenalna piłka 🇵🇱 Roberta Lewandowskiego do Alejandro Balde! 😍 FC Barcelona prowadzi w doliczonym czasie gry! #lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/ItUjC6QuBI
Transmitujące "El Clasico" Radio Marca przypomina, że polski napastnik mógł strzelić efektowną przewrotką jedną z najpiękniejszych bramek tegorocznego sezonu, a później popisał się także nieszablonowym zagraniem piętą w akcji, która zakończyła się drugim trafieniem gospodarzy.
Dziennik "AS" odnotowuje dobrą postawę Realu szczególnie w końcówce spotkania. Zauważa, że nieuznany gola Marco Asensio pod koniec meczu mógł zniechęcić "Królewskich", którzy musieli na Camp Nou wygrać, by myśleć o dogonieniu gospodarzy w tabeli La Liga, a w doliczonym czasie gry stracili bramkę na 1:2.
The view from up here is breathtaking. pic.twitter.com/sUAyUzyjvE
— FC Barcelona (@FCBarcelona) March 19, 2023