Najlepsza defensywa w Bundeslidze nie zatrzymała Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski wykorzystuje kontuzję Erlinga Haalanda i umacnia się na pozycji najlepszego strzelca Bundesligi. Norweski gwiazdor Borussii Dortmund prawdopodobnie nie zagra już w tym roku, a Polak w każdym meczu Bayernu Monachium wpisuje się na listę zdobywców bramek.

Nie inaczej było w sobotę, gdy w 11. kolejce niemieckiej ekstraklasy Bawarczycy spotkali się z niepokonanym dotychczas Freiburgiem. Zespół prowadzony przez trenera Christiana Streicha mógł przed meczem z Bayernem pochwalić się również najlepszą defensywą w niemieckiej lidze - zaledwie siedem straconych goli w dziesięciu meczach.

Kolejny gol Roberta Lewandowskiego

To wszystko okazało się jednak zbyt mało by z Allianz Areny wywieźć chociażby punkt. Po pół godziny gry Leon Goretzka wykorzystał podanie Thomasa Muellera i pokonał Marka Flekkena. W 75. minucie stojący tuż przed bramką Lewandowski wślizgiem podwyższył wynik. To był 13. gol Lewandowskiego w tym sezonie Bundesligi, drugi na liście najlepszych snajperów Haaland ma na koncie 9 trafień. Honorowego gola dla gości zdobył w doliczonym czasie gry Janik Haberer.

Bayern umocnił się na pozycji lidera - z 28. punktami wyprzedza drugą w tabeli Borussię Dortmund (24. pkt.). BVB w hicie 11. kolejki zmierzy się o 18.30 z RB Lipsk. Freiburg pozostał na trzecim miejscu w tabeli - 22 pkt.

 

Źródło: niezalezna.pl

#Robert Lewandowski #Bayern Monachium #Bundesliga