Łukasz Podolski przyleciał w środowe południe prywatnym samolotem na lotnisko w Pyrzowicach pod Katowicami. W czwartek podpisze kontrakt z Górnikiem Zabrze. "Jestem w domu" - powiedział mistrz świata z reprezentacją Niemiec.
Na lotnisku w Pyrzowicach powitał Podolskiego m.in. były świetny obrońca zabrzan i reprezentacji Polski Stanisław Oślizło.
Jestem w domu, każdy to wie. Stąd jest moja rodzina. Najważniejsze teraz to poznanie trenera, drużyny, a potem zobaczymy. Wróciłem do klubu, na którym się wychowałem. Nie przyjeżdżam tu na jeden dzień, tylko na rok, albo na dłużej
- powiedział mistrz świata z 2014 roku.
Kochani Kibice Górnika! Widzimy się wszyscy w czwartek o godzinie 19:00 na stadionie Ernesta Pohla!!! Chce się z Wami przywitać i zaśpiewać wspólnie "my jesteśmy chłopcy z Zabrza" Jadymy Durś. 🤍💙❤️ @GornikZabrzeSSA @TorcidaGornik #lp10 #hello #podolski pic.twitter.com/RvUPh6c4uj
— Lukas-Podolski.com (@Podolski10) July 6, 2021
Piłkarz podkreślił, że dla niego nie ma w Polsce lepszego klubu.
Jest w Górniku dużo młodych zawodników, będę ich kopał w d.. żeby biegali, pracowali
– dodał ze śmiechem.
Urodzony w Gliwicach 36-letni napastnik od dawna zapowiadał, że zagra kiedyś w Górniku, któremu kibicuje od dziecka. Teraz postanowił dotrzymać słowa. W przeszłości występował m.in. w Bayernie Monachium i Arsenalu Londyn. Ostatnio grał w tureckim Antalyasporze.
Podolski rozegrał w barwach reprezentacji Niemiec 130 meczów, zdobył dla niej 49 goli, a w 2014 roku został mistrzem świata. W 2008 roku wywalczył z kadrą wicemistrzostwo Europy. Na czwartek zaplanowana jest konferencja prasowa zawodnika i uroczyste powitanie go przez kibiców na Arenie Zabrze.