Łukasz Piszczek zakończył już reprezentacyjną karierę, ale możliwe że wkrótce wróci do kadry Polski. Obrońca Borussii Dortmund jest przymierzany do roli asystenta w sztabie selekcjonera Jerzego Brzęczka - informuje Tomasz Włodarczyk z portalu "meczyki.pl".
35-letni Piszczek to jeden z najwybitniejszych prawych obrońców w historii Biało-czerwonych. Reprezentacyjną karierę zakończył w listopadzie ubiegłego roku, w wygranym przez Polskę 3:2 meczu ze Słowenią.
Powoli dobiega końca też trwająca dekadę przygoda Piszczka z BVB. Polak ma kontrakt w Bundeslidze, ale po sezonie zapewne ostatecznie zawiesi buty na kołku. Możliwe, że mający ambicje trenerskie piłkarz już w marcu pojawiłby się na zgrupowaniu reprezentacji Polski w roli asystenta Jerzego Brzęczka odpowiedzialnego za pracę z obrońcami.
Sztab Biało-Czerwonych ma też powiększyć się o nowych analityków rozpracowujących rywali. Podobnie było za kadencji Adama Nawałki, gdy Polacy szykowali się do startu na mistrzostwach świata w Rosji. A przed reprezentacją bardzo pracowity okres. Już w marcu rozpoczną się spotkania eliminacyjne do mundialu, a w wakacje mają zostać rozegrane mistrzostwa Europy. EURO 2020 zostało przełożone o rok z powodu trwającej pandemii koronawirusa.