Lionel Messi ustrzelił hat-trick w wygranym 3:0 meczu eliminacji mistrzostw świata z Boliwią w Buenos Aires. Argentyńczyk ma znakomity bilans bramkowy 79 goli w 153 meczach w reprezentacji i wyprzedził w czwartek na liście najskuteczniejszych legendarnego Pele - Brazylijczyk zdobył 77 goli, ale - co warto podkreślić - w 92 spotkaniach i był dotychczas najlepszym strzelcem wszech czasów w Ameryce Południowej.
Wow. Pan piłkarz Messi nie przestaje się bawić.
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) September 10, 2021
Tak Leo Messi w meczu z Boliwią (3:0) wyrównał rekord Pelé pod względem liczby goli w południowoamerykańskiej reprezentacji. Od razu, zresztą, go pobił – hat-trick, 79 goli vs 77 Pelé. pic.twitter.com/N0bFoeN67H
Messi świętuje triumf w Copa America
Po meczu Messi i jego koledzy z reprezentacji Argentyny mieli pierwszą okazję by świętować na stadionie Monumental wraz z 20.000 swoich kibiców wywalczone wcześniej w turnieju Copa America trofeum. Albicelestes pokonali w lipcu 1:0 Brazylię w finale w tej imprezy, ale odbywała się ona bez udziału publiczności ze względu na restrykcję związane z pandemią COVID 19. Wyjątkiem było spotkanie finałowe, ale wpuszczono na nie zaledwie garstkę fanów. Piłkarz Paris Saint Germain po meczu z Boliwią nie krył łez wzruszenia.
Video of the day. Leo Messi crying tears of joy after finally celebrating Copa America with Argentinian people. 🇦🇷🏆 #Messi
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) September 10, 2021
…and yes, it’s even more beautiful than his great hattrick scored tonight, becoming best South American scorer in history.pic.twitter.com/28Hbl7LBEZ
Długo marzyłem o tym dniu i dzięki Bogu doczekałem się. Nie mam słów by podziękować wszystkim za te piękne chwile i okazaną mi miłość. Wspaniałe momenty, cieszyłem się nimi niesamowicie, nigdy tego nie zapomnę
- napisał później Messi w mediach społecznościowych.