Legia Warszawa w tabeli piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy zajmuje dopiero 15. miejsce, a w niedzielnym meczu 11. kolejki podejmie prowadzącego Lecha Poznań. "Potrzebujemy punktów jak tlenu" - przyznał trener mistrzów Polski Czesław Michniewicz.
Legia Warszawa, która dobrze spisuje się w europejskich pucharach w lidze kompletnie zawodzi. Mistrz Polski znajduje się tuż nad strefą spadkową w PKO BP Ekstraklasie, a w niedzielę zagra trudny mecz z liderującym w tabeli Lechem Poznań.
Wiemy, jaka jest nasza sytuacja w lidze; przegraliśmy wiele spotkań. Mamy świadomość w którym miejscu jesteśmy. Wiemy też, że Lech dobrze rozpoczął sezon, odniósł wiele zwycięstw, zdobywa sporo bramek. Czeka nas ciekawy mecz
- powiedział Czesław Michniewicz.
Legia ma aż 12 punktów straty do Lecha, ale rozegrała o dwa mecze mniej. Stołeczny zespół doznał już pięciu porażek - to więcej niż w całym poprzednim sezonie. Poznaniacy natomiast przegrali tylko raz - trzy tygodnie temu na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 0:1.
Lech dobrze funkcjonuje jako zespół. Ma doświadczonego trenera, kilka indywidualności, zawodników znajdujących się w dobrej formie, mocną ławkę i dużą rywalizację o miejsce w składzie. Praktycznie nie grają dodatkowych meczów w tygodniu i to powoduje, że mają dużo czasu, aby dobrze się przygotować do każdego spotkania
- ocenił rywala Michniewicz.
Legia natomiast rywalizację na krajowym podwórku łączy z Ligą Europy, a w niej spisuje się bardzo dobrze. Wygrała ze Spartakiem Moskwa i Leicester City po 1:0.
Nie chcemy się łatwo tłumaczyć, że we wszystkich meczach, które zagraliśmy słabiej, zabrakło nam czasu na regenerację. Rzucimy wszystkie siły na Lecha
- podkreślił trener.
W ekipie "Wojskowych" wciąż kontuzję leczy bramkarz Artur Boruc. Na zgrupowaniu reprezentacji Izraela urazu kolana doznał Joel Abu Hanna. Lepsze wiadomości przekazał Michniewicz w sprawie Mahira Emrelego, który przebywając z reprezentacją Azerbejdżanu najpierw miał pozytywny wynik testu na koronawirusa, a kolejny negatywny.
Sytuacja z Emrelim jest jasna. Jest zdrowy, zaszczepiony na COVID i przeszedł dodatkowe badania. Jest brany pod uwagę do gry w niedzielę.