Łukasz Fabiański nie zagra w środę przeciwko Manchesterowi United w 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Anglii z powodu złamania kości policzkowej. Były reprezentant Polski doznał kontuzji w sobotnim ligowym meczu z Nottingham Forest - wygranym przez "Młoty" 4:0.
Uraz Łukasza Fabiańskiego może wykluczyć polskiego bramkarza na dłużej z gry.
Ma złamaną kość policzkową i oczodół. Nie do końca wiemy, czy będzie operowany, czy uraz zagoi się z czasem i wystarczy leczenie zachowawcze
– powiedział David Moyes, trener West Hamu.
West Ham star Fabianski could miss rest of season with horror facial injuries
— The Sun Football ⚽ (@TheSunFootball) February 28, 2023
| @Rob_Maul https://t.co/F5TXJAs3X5
37-letni Fabiański w 65. minucie meczu z Nottingham Forest wybiegł do piłki kilka metrów przed bramkę i miał ją już w rękach, ale upadając wpadł głową na kolano jednego z rywali. Przez kilka minut opatrywano go na murawie, a po chwili Polak samodzielnie opuścił boisko. Wyglądał na nieco zdezorientowanego i miał opuchliznę pod lewym okiem.
Poprosiliśmy chirurgów o raport. Wkrótce trzeba podjąć decyzję, czy będzie operowany. Ma to ogromne znaczenie dla nas i dla bramkarza
- dodał Moyes.
Kontuzja Fabiańskiego jest ogromnym ciosem dla West Hamu, który jest na 16. pozycji i ma dwa punkty przewagi nad strefą spadkową po 24 meczach w Premier League. "Młoty" mają 23 pkt, a zajmujący 18. miejsce Everton - 21. Fabiański w tym sezonie wystąpił we wszystkich meczach Premier League. Teraz zastąpi go Francuz Alphonse Areola, który zmienił Polaka w spotkaniu z Nottingham Forest.