Real Madryt dzięki wykorzystanym przez Viniciusa i Kyliana Mbappe rzutom karnym pokonał 2:0 w San Sebastian ekipę Realu Sociedad. Dużo pretensji o decyzje sędziego miał po meczu 8. kolejki La Liga trener pokonanych. "Niszczymy futbol" - grzmiał na konferencji prasowej Imanol Alguacil.
W sobotę długo zanosiło się, że zespół włoskiego trenera Carlo Ancelottiego będzie miał kłopot, by wygrać, ale w drugiej połowie dzięki dwóm "jedenastkom" Real Madryt przechylił szalę na swoją stronę - w 58. minucie karnego wykorzystał Vinicius Jr, a kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry prowadzenie gości podwyższył i - jak się okazało - wynik ustalił Mbappe.
Penalty caused by Vinicius Jr pic.twitter.com/wuEl6ssgIs
— MADRID EXTRA (@RMadridExtr) September 14, 2024
Media hiszpańskie w zgodnej opinii jednak oceniły wygraną Realu jako szczęśliwą, choć podkreśliły też najlepszy dotychczas występ w La Liga Mbappe.
Madryt zabiera San Sebastian trzy bardzo ważne punkty dzięki dwóm bramkom z karnych, przy czym o drugim będą jeszcze długie dyskusje
- skomentowała "Marca" i zaznaczyła, że gospodarze trzykrotnie trafili w słupek bramki "Królewskich".
"Real miał dużo szczęścia" - zaznaczył dziennik "As". "Los Blancos" z 11 punktami awansowali na pozycję wicelidera w La Liga. Takim samym dorobkiem może się pochwalić Villarreal. O jeden punkt więcej ma Barcelona, którą w niedzielę czeka wyjazdowa potyczka z Gironą w derbach Katalonii.