Frustracja portugalskiego piłkarza Cristiano Ronaldo w jego pierwszym sezonie w Arabii Saudyjskiej się pogłębia. Jego zespół niedawno w lidze przegrał ważny mecz na szczycie, a w poniedziałek po porażce 0:1 z Al-Wehda odpadł z krajowego pucharu.
Gospodarzem półfinałowego meczu rozgrywek o Puchar Króla była drużyna Al-Nassr z portugalskim napastnikiem w roli głównej. Rywalem był zespół Al-Wehda walczący o utrzymanie w saudyjskiej ekstraklasie.
Wszystkie statystyki meczowe zdecydowanie przemawiają za Al-Nassr. Posiadanie piłki, strzały na bramkę, liczba podań, rzuty rożne. Wszystkie oprócz rubryki: strzelone gole. Tego już w 23. min po pięknym uderzeniu z woleja dla gości zdobył Francuz Jean-David Beaugue.
Al-Nassr are knocked out in the semifinal of the King Cup of Champions after losing 1-0 to 10-man Al-Wehda.
— B/R Football (@brfootball) April 24, 2023
Cristiano Ronaldo was so close to an equalizer with this chance 😳
(via @ssc_sports)pic.twitter.com/VWV442R0KD
Piłkarze Al-Nassr mieli bardzo dużo czasu na odwrócenie losów spotkania. Dodatkowo przybysze z Mekki od początku drugiej połowy grali w "10", po tym gdy czerwoną kartką (drugą żółtą) ukarany został obrońca Abdullah Al-Hafith za faul na CR7.
🚨 Cristiano Ronaldo with Al-Nassr so far:
— Al Nassr ➐ (@Al_Nassrt) April 24, 2023
❌ Lost Riyadh Super Cup
❌ Lost Saudi Super Cup
❌ Lost 1st in the Saudi League
❌ Lost Saudi King Cup
Worst signing of all time. pic.twitter.com/iJ5OwGRoEI
Ronaldo miał swoje okazje do zdobycia bramki, ale raził nieskutecznością. Portugalczyk być może za długo rozpamiętywał cztery gole strzelone tej drużynie na początku lutego w ligowej potyczce. W miarę upływu czasu presja wyniku coraz bardziej oddziaływała na gospodarzy. Miejscowi piłkarze coraz częściej kłócili się między sobą i mieli pretensje do sędziego za niepodyktowanie rzutu karnego.
Rezultat się już nie zmienił i sensacja stała się faktem. Zespół Al-Wehda w finale zagra z Al-Hilal i będzie miał okazję sięgnąć po to trofeum po raz pierwszy od 1966 roku. Kilka dni temu drużyna Ronaldo przegrała ligowe starcie 0:2 właśnie z Al-Hilal. Poirytowany Portugalczyk uciekł się nawet do duszenie rywala, a schodząc z boiska chwycił się za krocze, prowokując kibiców.
Wprawdzie statystyki indywidualne CR7 prezentują się nieźle - 11 goli i dwie asysty w 14 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, to coraz więcej przesłanek wskazuje na to, że w debiutanckim sezonie w Arabii Saudyjskiej słynny piłkarz nie wywalczy żadnego trofeum.
W poniedziałek zaprzepaszczona została prawdopodobnie ostatnia szansa. Pierwsza uciekła już w styczniu - Al-Nassr przegrał 1:3 w Superpucharze kraju z Al-Ittihad. To właśnie ta drużyna jest liderem ligi saudyjskiej. Ma trzy punkty przewagi nad zespołem Ronaldo, ale i jeden mecz więcej do rozegrania. Do końca sezonu Al-Nassr rozegra już tylko sześć spotkań.