Barcelona pokonała u siebie Getafe 4:0 w 26. kolejce i przynajmniej do poniedziałku będzie wiceliderem hiszpańskiej La Liga. Całe spotkanie w barwach gospodarzy rozegrał Robert Lewandowski, ale tym razem nie wpisał się na listę strzelców.
Brazylijczyk Raphinha otworzył wynik meczu Barcelony z Getafe w 20. minucie, wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem rywali po długim, prostopadłym podaniu od Francuza Jules'a Kounde. Z kolei Portugalczyk Joao Felix trafił w 53. minucie praktycznie do pustej bramki po precyzyjnej asyście Duńczyka Andreasa Christensena.
Ciasteczko od Kounde 🍪, a potem Raphinha świetnie wykańcza! 🎯 Barcelona prowadzi z Getafe! 🔥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 24, 2024
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT2 i CANAL+ online: https://t.co/P5UQXX9TxQ pic.twitter.com/ekA2LOucBN
W 61. Raphinha zmylił bramkarza i obrońców, lekko wystawił piłkę na strzał Frenkiemu de Jongowi, a Holender bez problemu podwyższył na 3:0. Ostatni gol, Fermina Lopeza, padł w doliczonym czasie drugiej połowy (90+1.).
Bliski szczęścia był Robert Lewandowski! 🤏 Polak był na spalonym, ale widać, że nie ma ostatnio problemów z wykańczaniem sytuacji! 🔥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 24, 2024
📺 Mecz Barcelony z Getafe trwa w CANAL+ SPORT2 i CANAL+ online: https://t.co/P5UQXX9TxQ pic.twitter.com/4FK7Uq3Pyv
W międzyczasie do siatki trafił też Lewandowski, ale polski napastnik był na pozycji spalonej. Król strzelców poprzedniego sezonu nadal ma 12 bramek i traci cztery do najskuteczniejszego w lidze, kontuzjowanego obecnie Anglika Jude'a Bellinghama z Realu Madryt.
Broniąca tytułu "Duma Katalonii" powiększyła dorobek do 57 punktów i ma pięć straty do Realu oraz jeden przewagi nad lokalnym rywalem Gironą, które w tej kolejce jeszcze nie grały. W niedzielę "Królewscy" podejmą w stolicy Hiszpanii Sevillę, a w poniedziałek Girona zmierzy się u siebie z Rayo Vallecano.
Wcześniej w sobotę miało się odbyć spotkanie Granady, której piłkarzami są Kamil Piątkowski i Kamil Jóźwiak, z Valencią. Na prośbę drużyny gości mecz został przełożony, bo w mieście ogłoszono trzydniową żałobę po czwartkowym pożarze, w którego wyniku życie straciło co najmniej 10 osób.