10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Czesław Michniewicz odpiera korupcyjne zarzuty: „Mam pełne prawo pracować z reprezentacją Polski”

Nowy trener piłkarskiej reprezentacji Czesław Michniewicz zapewnił, że nigdy nie miał postawionych zarzutów ani nie był świadkiem koronnym w procesie związanym z korupcją w polskim futbolu. Prezes PZPN Cezary Kulesza dodał: "Skupmy się na barażach o mundial".

Czesław Michniewicz na konferencji prasowej zmierzył się z pytaniami o korupcję
Czesław Michniewicz na konferencji prasowej zmierzył się z pytaniami o korupcję
fot. twitter.com/Czarek_Kulesza

Od kilku dni, gdy zaczęły ukazywać się informacje na temat możliwego objęcia przez Michniewicza funkcji selekcjonera, część mediów poruszała kwestie etyczne, przypominając jego kontakty telefoniczne (słynne już 711 połączeń) ze skazanym za korupcję w polskim futbolu Ryszardem F. "Fryzjerem".

Z całą stanowczością podkreślam, że nic złego nie zrobiłem. Nie mam żadnego postawionego zarzutu. Nie byłem żadnym świadkiem koronnym. Mam pełne prawo pracować. I nie ma żadnych przeciwwskazań do tego, żebym prowadził reprezentację Polski

- podkreślił Michniewicz podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.

Michniewicz podkreślił, że Ryszardem F. kontaktował się w związku z tym, że obaj zatrudnieni byli w Amice Wronki.

Kulesza broni Michniewicza

Jak dodał, kto mu zarzuca sprzedanie meczów, powinien liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Selekcjonera bronił także prezes PZPN.

Gdyby był wyrok, to pan Michniewicz by z nami tutaj nie siedział. Mówienie o mafii jest obraźliwe. Mamy misję Rosja i skupmy się na tym. A my dzisiaj kopiemy się po kostkach, grillujemy tego trenera w mediach, urządzamy wojenki. Mnie interesuje aspekt sportowy, a nie prokuratorski. Pan Czesław nie był nawet osobą oskarżoną. Jest osobą niewinną - to mi wystarczy

- podkreślił Kulesza.

Michniewicz, który zastąpił Portugalczyka Paulo Sousę, w roli selekcjonera zadebiutuje 24 marca w Moskwie w półfinałowym meczu barażowym z Rosją o awans do mistrzostw świata. Jeżeli Polacy zwyciężą, zmierzą się w finale 29 marca w Chorzowie z lepszym z pary Szwecja - Czechy.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#PZPR #selekcjoner #Czesław Michniewicz

jm