Seria zwycięstw Bawarczyków – dziewięć w Bundeslidze, cztery w Lidze Mistrzów, dwa w Pucharze Niemiec i jedno w Superpucharze – dobiegła końca. To było historyczne otwarcie sezonu, lepsze niż rekord AC Milanu z 1992/93 (13 wygranych).
Bayern nie wygrał w Berlinie
W sobotę w Berlinie gospodarze wyszli na prowadzenie w 27. minucie po golu Danilho Doekhiego. Bayern odpowiedział szybko – w 38. minucie wyrównał Luis Diaz. Kolumbijczyk sprowadzony z Liverpoolu popisał się fantastycznym strzałem.
𝐏𝐎𝐄𝐙𝐉𝐀! 😍 𝐂𝐔𝐔𝐔𝐔𝐃𝐎! 🤯
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) November 8, 2025
Luis Diaz zrobił to perfekcyjnie! 🤩 Na tego gola można patrzeć w nieskończoność! 💥 #BundesTAK 🇩🇪 pic.twitter.com/bzmmV6f7fr
W drugiej połowie Union znów zaskoczył – Doekhi strzelił po raz drugi w 83. minucie. Dopiero w doliczonym czasie gry niezawodny Harry Kane uratował remis, zdobywając swoją 13. bramkę w sezonie i umacniając się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców.
𝐍𝐈𝐄𝐒𝐏𝐎𝐃𝐙𝐈𝐀𝐍𝐊𝐀 𝐖 𝐌𝐄𝐂𝐙𝐔 𝐁𝐀𝐘𝐄𝐑𝐍𝐔 ‼️
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) November 8, 2025
Harry Kane uratował Die Roten! 🫡 Mistrzowie Niemiec rzutem na taśmę wyrwali punkt w starciu z Unionem! 🤯 #BundesTAK 🇩🇪 pic.twitter.com/MvHrwdoyF6
Bayern ma teraz 28 punktów, sześć więcej niż RB Lipsk, który niespodziewanie przegrał z Hoffenheim 1:3. Borussia Dortmund nie wykorzystała okazji – zremisowała z HSV 1:1 i ma 21 punktów. Na czwartej pozycji plasuje się Bayer Leverkusen (20 pkt), po efektownym zwycięstwie 6:0 nad Heidenheim.