Od niedzielnego wieczora głównym tematem wiadomości - niekoniecznie tylko sportowych - było pozbawienie Roberta Lewandowskiego opaski kapitańskiej i późniejsza rezygnacja napastnika FC Barcelony z występów w reprezentacji Polski. Ważny mecz eliminacji mistrzostw świata z Finlandią zszedł w tej sytuacji na dalszy plan, ale we wtorek w Helsinkach Biało-czerwoni byli mimo wszystko zdecydowanym faworytem z notowanym niżej rywalem.
Polscy piłkarze zaskoczeni w Helsinkach
Początek w wykonaniu podopiecznych trenera Michała Probierza wyglądał nawet dość obiecująco. Finowie nie potrafili stworzyć zagrożenia pod bramką Łukasza Skorupskiego, a Polacy mieli swoje okazje do otworzenia wyniku. Wszystko odmieniło się po trzydziestu minutach gry, gdy bramkarz Biało-czerwonych najpierw niefrasobliwie stracił piłkę, a po chwili faulował piłkarza gospodarzy we własnym polu karnym.
CO SIĘ WYDARZYŁO W NASZYM POLU KARNYM⁉️
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 10, 2025
Finowie pewnie wykorzystali rzut karny i do przerwy przegrywamy 0:1 w Helsinkach.
🔴📲 Oglądaj #FINPOL ▶ https://t.co/j5ZdtR0MNm pic.twitter.com/K6RNpjwJT5
Z jedenastu metrów Skorupskiego pokonał Joel Pohjanpalo i sensacja stała się faktem. Finowie po przerwie mogli pójść za ciosem, ale Biało-czerwonych uratowała poprzeczka.
Ani słupek, ani poprzeczka nie pomogła naszym orłom w 64. minucie gdy szybką akcję gospodarzy zakończył Benjamin Kallman. Drużyna Probierza była bliska totalnej kompromitacji z zespołem, który z dziesięciu ostatnich spotkań... wygrał jeden... z Maltą.
Jakub Kiwior zmniejszył straty
Kontaktowego gola w zamieszaniu zdobył Jakub Kiwior, a niedługo potem arbiter zarządził przerwę. Jeden z kibiców wymagał pilnej interwencji medycznej na trybunach.
Jakub Kiwior i mamy kontakt! 🇵🇱
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 10, 2025
🔴📲 Oglądaj #FINPOL ▶ https://t.co/j5ZdtR0MNm pic.twitter.com/hSlgaaIADZ
Po powrocie na murawę Biało-czerwoni ruszyli odważniej do odrabiania strat. Pod bramką Lukasa Hradecky'ego sporo się działo, ale zabrakło skuteczności. Niespodziewana porażka Polaków stała się faktem. Kolejny mecz eliminacji Biało-czerwoni rozegrają we wrześniu z Holandią. Pytanie tylko, czy selekcjonerem będzie wówczas wciąż Michał Probierz.