Biało-czerwoni okradzeni na Wembley. Michał Listkiewicz stanowczo o rzucie karnym, którego nie było
Polscy piłkarze znów przegrali na Wembley, ale wynik tego spotkania mógłby być inny, gdyby w Londynie dostępny był system VAR. Michał Listkiewicz - były wybitny arbiter - nie ma żadnych wątpliwości opisując sytuację w której Harry Maguire zagrał ręką. "Stuprocentowy karny dla nas" - powiedział ekspert w rozmowie z portalem "wp.pl"
Anglia pokonała Polskę 2:1 w eliminacjach piłkarskich mistrzostw świata. W środowy wieczór na Wembley wpływ na wynik miały rzuty karne. Ten podyktowany przez Bjoerna Kuipersa dla gospodarzy i ten... którego Holender nie przyznał Polakom.
W pierwszej połowie Michał Helik interweniował wślizgiem próbując zatrzymać Raheema Sterlinga. "Rzut karny był bezdyskusyjny" - przyznał Michał Listkiewicz w rozmowie ze "Sportowymi Faktami WP". Harry Kane wykorzystał "jedenastkę" i Anglicy prowadzili. Biało-czerwoni wyrównali po trafieniu Jakuba Modera, ale mogli to zrobić wcześniej.
Harry Maguire zagrał ręką w polu karnym i również tutaj sędzia powinien wskazać na "wapno".
Stuprocentowy karny dla nas. Maguire zagrał ręką celowo i należało przerwać grę. Sędzia ze swojej perspektywy nie mógł tego zauważyć, ale gdyby na stadionie była wideoweryfikacja, na pewno dostalibyśmy jedenastkę
- ocenia Listkiewicz.
To powinien być rzut karny dla Polski
Gdyby był tylko VAR..
— Wiktor Tomas (@TomaSport_pl) March 31, 2021
Maguire zagrał piłkę ręką we własnym w polu karnym,a przed chwilą strzelił bramkę. Pech..🙁😞@Polsport @WPiela96 @WujaJurek @Sportowy_Kanal pic.twitter.com/TtiK47if1f
Nie jest to pierwszy sędziowski błąd w tych eliminacjach mistrzostw świata. Portugalczycy zostali okradzeni z gola Cristiano Ronaldo w Belgradzie. Arbiter nie zauważył wówczas, że piłka po strzale piłkarza Juventusu minęła linię bramkową, a spotkanie z Serbią zakończyło się remisem 2:2. UEFA tłumaczyła wówczas, że nie stosuje systemu VAR w meczach drużyn narodowych z powodu... pandemii.
Biało-czerwoni przegrali na Wembley 1:2, a decydującego gola w końcówce spotkania zdobył Maguire. Po trzech spotkaniach eliminacji mundialu z czterema punktami Polacy zajmują czwarte miejsce w tabeli. Bezpośredni awans wywalczy tylko zwycięzca grupy. Drużyny z drugich miejsc o występ w Katarze powalczą w barażach.
Źródło: wp.pl, niezalezna.pl
