Barcelona, która musi ostatnio radzić sobie bez kontuzjowanego Sergio Busquetsa, już przyzwyczaiła kibiców, że wygrywa skromnie, ale za to bardzo regularnie. Niedzielne zwycięstwo było dla piłkarzy Barcy szóstym z rzędu w lidze.
Lewandowski z asystą
Robert Lewandowski, lider klasyfikacji strzelców Primiera Division, był aktywny od początku niedzielnego meczu. Już krótko po pierwszym gwizdku sędziego znalazł się w dogodnej sytuacji, lecz jego strzał obronił doświadczony Pepe Reina, który w tym roku skończy 41 lat.
ASYSTA 𝙍𝙊𝘽𝙀𝙍𝙏𝘼 𝙇𝙀𝙒𝘼𝙉𝘿𝙊𝙒𝙎𝙆𝙄𝙀𝙂𝙊! 🅰 🇵🇱 Cudowna wymiana piłki między zawodnikami Barcelony i świetne wykończenie Pedriego! 🪄 🔝
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 12, 2023
📺 Transmisja meczu trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/5ZzEgchxlH pic.twitter.com/EasjRQUATY
W 18. minucie polski napastnik popisał się asystą. Po szybkiej, składnej akcji gości odegrał piłkę do Pedriego, który wykorzystał świetną okazję. Do końca wynik już nie uległ zmianie, choć obie drużyny - zwłaszcza Barcelona - miały swoje szanse. Również Lewandowski (grał całe spotkanie), który ostatecznie pozostał z 14 trafieniami w tym sezonie.
Według oceny statystycznej portalu SofaScore Polak był najlepszym zawodnikiem meczu Barcy z Villarrealem. Lewandowski zasłużył na notę 7,9 (skala 1-10).
Barcelona ma 56 punktów i już o jedenaście wyprzedza Real, który rozegrał jeden mecz mniej. Broniący tytułu "Królewscy" w ten weekend mieli inne obowiązki - w sobotę zdobyli w Maroku klubowe mistrzostwo świata. Zaległy mecz z ostatnim w tabeli Elche drużyna z Madrytu rozegra w najbliższą środę.