Jedyna bramka padła już w dziewiątej minucie meczu. Mateusz Machaj wykorzystał fatalny błąd zawodnika Rio Ave i pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Choć później obie drużyny miały szansę na zdobycie bramki, więcej goli już nie padło. Jagiellonia pojedzie do Portugalii z cenną zaliczką, a to bardzo ważne, gdyż to piąta drużyna ligi portugalskiej była faworytem w tym dwumeczu.
Jagiellonia Białystok - Rio Ave 1:0 (1:0).
Bramka: 1:0 Mateusz Machaj (9).
Żółte kartki: Jagiellonia - Taras Romanczuk; Rio Ave - Gabrielzinho.
Sędziował: Ricardo De Burgos (Hiszpania).