Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

MŚ: Okradziono młodego Polaka

Młody polski kolarz Filip Maciejuk przeżył we wtorek w norweskim Bergen huśtawkę nastrojów. Odniósł życiowy sukces, zdobywając brązowy medal mistrzostw świata w jeździe indywidualnej na czas. Potem jednak… stracił zapasowy rower.

Filip Błażejowski/Gazeta Polska

Po zakończonej rywalizacji mechanik zdjął rower z dachu samochodu technicznego i oparł o autobus polskiej ekipy. Po pewnym czasie okazało się, że szosówki nie ma.

- Rower był wart około 15 tys. złotych. Powiadomiliśmy policję, tutaj wszędzie są kamery, ale na razie nie mamy żadnego sygnału, że go odnaleziono - powiedział rzecznik prasowy polskiej ekipy Cyryl Szweda.

Start Maciejuka w sobotnim wyścigu juniorów ze startu wspólnego nie jest jednak zagrożony. - Mamy dla niego inny rower - dodał Szweda.

 



Źródło: PAP

#kolarstwo #Filip Maciejuk

redakcja