Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Minister sportu bez wątpliwości: "Rosyjski sport powinien zostać całkowicie odłączony od świata"

"Rosyjski sport powinien zostać całkowicie odłączony od świata, by nie dawać Władimirowi Putinowi możliwości legitymizowania zbrodniczych działań na Ukrainie, ale też ze względu na patologie, które wcześniej w nim były" - powiedział w czwartek minister sportu Kamil Bortniczuk.

fot. twitter.com/SPORT_GOV_PL/

Bortniczuk przebywa w czwartek z wizytą w Wielkiej Brytanii, gdzie przed południem spotkał się ze swoim brytyjskim odpowiednikiem, podsekretarzem stanu ds. sportu i turystyki Nigelem Huddlestonem, zaś później udaje się do Glasgow, gdzie będzie oglądał towarzyski mecz piłkarskich reprezentacji Polski i Szkocji.

Z ministrem Huddlestonem współpracowało nam się bardzo dobrze w ostatnich tygodniach, gdy walczymy o to, żeby odłączyć rosyjski sport, żeby odłączyć Putinowi i (prezydentowi Białorusi Alaksandrowi) Łukaszence możliwość wykorzystywania sportu do legitymizowania tych zbrodniczych działań, które wspólnie prowadzą na Ukrainie. Mój brytyjski odpowiednik był zawsze jastrzębiem w tej kwestii i nie trzeba go było namawiać do tego, by obejmować rosyjski sport najdalej idącymi sankcjami

- powiedział w Londynie minister Bortniczuk.

To spotkanie daje możliwość, aby przedyskutować to, co będziemy robić w następnych krokach. Będę namawiać Huddlestona, byśmy zbudowali bardzo szeroką koalicję ministrów sportu wolnego świata, która będzie się domagała od światowych federacji, na czele z MKOl-em, zupełnego wykluczenia Rosjan

- dodał.

Sankcje powinny być zaostrzone

Przyznał jednak, że o ile, co do wykluczania reprezentacji Rosji czy Białorusi z rozgrywek nie ma wątpliwości, to kwestia rosyjskich czy białoruskich zawodników występujących w dyscyplinach indywidualnych jest bardziej złożona. Szczególnie dotyczy to takich dyscyplin, gdzie zawodnicy nie są wystawiani przez swoje krajowe związki sportowe, jak np. w tenisie, czyli występują przede wszystkim pod własnymi nazwiskami.

Według Kamila Bortniczuka, obecne sankcje nie są jeszcze wystarczające, o czym świadczy chociażby to, że mimo zawieszenia piłkarskiej reprezentacji Rosji, związek piłkarski tego kraju mógł złożyć w środę swoją kandydaturę do organizacji mistrzostw Europy w 2028 lub 2032 r.

Uważam, że powinniśmy pójść dalej. Jeszcze zanim doszło do inwazji na Ukrainę, rosyjski sport był przykładem bardzo wielu patologii. Było bardzo wiele skandali o charakterze dopingowym, były sytuacje, gdy rosyjscy sportowcy, którzy mieli występować pod neutralną flagą, naruszali to, występując w strojach takich, by przypominały barwy Rosji. Ale też mieliśmy bardzo niebezpieczny proceder faktycznego kupowania za rosyjskie petrodolary stanowisk w zarządach światowych federacji sportowych. Stąd postulaty, by rosyjski sport całkowicie wyłączyć

- wyjaśniał minister Bortniczuk.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Kamil Bortniczuk #Rosja

jm