W wyrównanym meczu, który Stałe Przedstawicielstwo RP przy UE zorganizowało w piątek wieczorem na brukselskim stadionie z okazji przejęcia przez Polskę prezydencji w V4, dyplomaci „oszczędnych” krajów, czyli Holandii, Danii, Austrii i Szwecji, wygrali 4:3. W meczu wzięli udział m.in. ambasadorowie przy UE Polski, Grecji, Danii i Estonii.
„Mecz odbył się w dobrej atmosferze i w duchu fair play, choć momentami rywalizacja na murawie była ostra. Przyznam, że liczyliśmy trochę na remis”
– powiedziała po meczu Anita Sęk ze Stałego Przedstawicielstwa RP przy UE, która była selekcjonerem V4.
„Pierwsza połowa była bardziej emocjonująca. Wygraliśmy, choć przeciwnik nie ustępował do końca. To dobry prognostyk przed zbliżającym się szczytem Unii Europejskiej w sprawie budżetu”
– powiedział jeden z holenderskich dyplomatów na brukselskim stadionie Fallon.
W Brukseli od kilku tygodni, wraz z łagodzeniem obostrzeń wprowadzonych w marcu po wybuchu pandemii Covid-19, można już organizować mecze piłkarskie. Do niedawna na boisku mogło wystąpić tylko 20 zawodników, jednak od kilku dni – po decyzji władz kraju – możliwa jest już gra w pełnym składzie 11 zawodników.
1 lipca Polska przejęła od Czech prezydencję w Grupie Wyszehradzkiej. Z tej okazji Stałe Przedstawicielstwo RP przy UE w Brukseli planuje zorganizować w ciągu półrocza ponad 300 wydarzeń politycznych, gospodarczych i kulturalnych.
Po Polsce rotacyjne przewodnictwo przejmą Węgrzy, następnie Słowacy, a później Czesi.
Grupa Wyszehradzka powstała w lutym 1991 roku. Współpraca nie ma charakteru instytucjonalnego, opiera się na konsultacjach w ramach cyklicznych spotkań na różnych poziomach politycznych, w tym głównie prezydentów, premierów i ministrów spraw zagranicznych. Nazwa grupy pochodzi od miasta Wyszehrad na północy Węgier, które w 1335 r. gościło zjazd królów Czech, Węgier i Polski.