Ewa Swoboda zdobyła w Toruniu piąty tytuł halowej mistrzyni Polski w biegu na 60 m. Jej wynik 7,10 jest drugim w tym roku w Europie. Lekkoatletka była bardzo zadowolona po swoim występie. "Kocham Toruń, a Toruń kocha mnie" - przyznała z uśmiechem.
Swoboda pokonała dystans 60 m w świetnym czasie 7,10 - zaledwie o 0,03 słabszym od rekordu Polski. To drugi w tym roku wynik w Europie i świetny prognostyk przed HME, które odbędą się w tej samej Arenie Toruń 5-7 marca.
Ja kocham Toruń i Toruń kocha mnie. To moja ulubiona bieżnia. Wiedziałam od początku sezonu, że jestem przygotowana na super bieganie. Po pierwszym starcie w Łodzi byłam zawiedziona, ale już na Copernicus Cup było 7,16, czyli całkiem nieźle. Nie powiem, że nie myślę o tym, aby na HME znów było o 0,06 szybciej, a to dawałoby 7,04. Ale nie, nie, nie.... Muszę potrenować, a nie skupiać się na wyniku. Będę jednak broniła tytułu z Glasgow, co zobowiązuje
- podkreśliła bardzo zadowolona Swoboda.
"𝐇𝐚𝐥𝐨, 𝐰𝐫𝐚𝐜𝐚𝐦!" 👀👀 Ewa Swoboda zachwycona i pełna pozytywnej energii po zwycięstwie w mistrzostwach Polski. 😁 #tvpsport pic.twitter.com/S3sPJ3z1h1
— TVP SPORT (@sport_tvppl) February 20, 2021
W jednym z najciekawszych pojedynków pierwszego dnia mistrzostw kraju w Toruniu Karolina Kołeczek okazała się lepsza w biegu na 60 m przez płotki od Pii Skrzyszowskiej. Obie poprawiły rekordy życiowe. Złota medalistka uzyskała 7,96, a srebrna 7,98. To piąty i szósty w tym roku wynik w Europie.
60 m przez płotki to bardzo trudna konkurencja. Raz wyjdzie świetnie start - jak w środę podczas Copernicus Cup, a raz końcówka - jak dzisiaj. Jeżeli uda mi się złożyć podczas HME w Toruniu taki bieg idealny, to może być ciekawie. Nie chcę się jednak nakręcać. Robię swoje i zobaczymy, co to da
- powiedziała Kołeczek.
Przepustkę na Halowe Mistrzostwa Europy wywalczyła zwyciężczyni konkursu pchnięcia kulą Klaudia Kardasz. W najlepszej próbie uzyskała 18,57.
Celowałam powyżej 18,20, czyli w minimum. Udało się pchnąć zdecydowanie dalej, więc nie mogę być niezadowolona. Wychodzi na to, że mogę podczas mistrzostw Europy walczyć o medal
- powiedziała Kardasz.
Rekordzista Polski w biegu na 1500 m Marcin Lewandowski do ostatnich metrów walczył z Michałem Rozmysem o złoty medal. Zwyciężył wynikiem 3.40,14.
Młode wilki atakują, ale stary lis cały czas się broni. Śmieję się, że aby mnie dopadły, musiałaby mnie zaatakować cała wataha. Nie chcę, aby to źle zabrzmiało, ale mam wyższe cele niż złoto MP. One są jasne i sięgają medalu igrzysk olimpijskich
- podkreślił Lewandowski.
Wśród kobiet na tym dystansie najlepsza była Martyna Galant (OŚ AZS Poznań) - 4.24,04. Siódmy złoty medal mistrzostw Polski z rzędu w biegu na 60 m zdobył Remigiusz Olszewski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL). Wynik 6,59 to jego nowy rekord życiowy.