Po 18 kolejnych wygranych w lidze NBA koszykarze Milwaukee Bucks ponieśli porażkę. W poniedziałek przed własną publicznością przegrali z Mavericks 116:120, mimo bardzo dobrego występu Giannisa Antetokounmpo, który zdobył 48 punktów i miał 14 zbiórek. W barwach drużyny z Dallas zabrakło kontuzjowanego Luki Doncica.
Ekipę gości do zwycięstwa poprowadzili Seth Curry oraz Kristaps Porzingis - obaj uzyskali po 26 punktów, a Łotysz dołożył jeszcze 12 zbiórek. Mavericks grali bez swojej największej gwiazdy, 20-letniego Słoweńca Luki Doncica. Najlepszy debiutant NBA w sezonie 2018/19 leczy kontuzję stawu skokowego.
Dallas Mavericks bez kontuzjowanego Luki Doncica przerwali imponującą serię Bucks
"Kozły" są wciąż najlepszą drużyną na Wschodzie, z bilansem 24 zwycięstw i czterech porażek. Ich kolejnym rywalem w hali Fiserv Forum będą w czwartek liderzy Konferencji Zachodniej - Los Angeles Lakers (24-3).
To będzie dla nas test. Lakers to jeden z najlepszych zespołów w lidze. Musimy zagrać lepiej niż dzisiaj, nie możemy przegrać drugiego meczu z rzędu
- powiedział Antetokounmpo po zakończeniu drugiej najdłuższej serii zwycięstw Bucks w NBA. Rekord klubowy to 20 wygranych z rzędu w sezonie 1970/71, gdy w drużynie grali m.in. Kareem Abdul-Jabbar (jeszcze pod nazwiskiem Lew Alcindor) i Oscar Robertson.