Novak Djokovic na igrzyska olimpijskie do Tokio pojechał po złoty medal. Serbski tenisista potknął się jednak nieoczekiwanie w piątkowym półfinale z Alexandrem Zverevem. 34-letni lider rankingu tenisistów triumfował wcześniej w tym sezonie w Wimbledonie, Roland Garros i Australian Open, a zatem mógł przed przybyciem do Japonii marzyć o Złotym Szlemie. Dotychczas we wszystkich turniejach wielkoszlemowych oraz igrzyskach w jednym sezonie triumfowała tylko legendarna Steffi Graff.
Dramatyczna walka i porażka Djokovica w meczu o brązowy medal igrzysk olimpijskich w Tokio
Novak Djokovic zostaje w grze o brąz! 🥉
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) July 31, 2021
O wszystkim zadecyduje trzeci set!
Transmisja w Eurosporcie 1 i w Eurosporcie w https://t.co/1ySwqsWDRE ➡️ https://t.co/t5ELr4GhiU#HomeOfTheOlympics #IgrzyskaOlimpijskie #Tennis #Tokyo2020 pic.twitter.com/IvfewX237g
Djoković stracił szansę na powtórzenie osiągnięcia Niemki przegrywając ze Zverevem, ale nie można było mieć żadnych wątpliwości, że wciąż chce sięgnąć w Tokio po medal. "Djoko" był zdecydowanym faworytem w pojedynku z Carreno-Bustą, ale jedenasty w rankingu ATP Hiszpan postawił rywalowi bardzo trudne warunki.
Tenisiści na rozgrzanym do czerwoności z powodu panujących w Japonii upałów korcie stoczyli wyczerpujący bój. W pierwszym secie górą był Hiszpan. Wydawało się, że Djokovic opadł już z sił, ale poderwał się do walki i w dramatycznym tie-breaku wyrównał stan meczu. Trzecia partia przebiegała pod dyktando Carreno-Busty, który szybko przełamał Serba i wyszedł na prowadzenie 3:0. Sfrustrowany "Djoko" roztrzaskał rakietę o słupek podtrzymujący siatkę i walczył jak szalony do końca, ale losów spotkania nie był już w stanie odwrócić.
Novak Djoković (Serbia, ATP 1) - Pablo Carreno-Busta (Hiszpania, ATP 11) 4:6, 7:6 (6), 3:6