Jak donoszą japońskie media, Polska zaczęła procedurę przyznawania azylu politycznego białoruskiej biegaczce, Kryscinie Cimanouskiej. Wcześniej przekazano, że sportsmenka miała wejść do ambasady RP w Tokio.
Polska rozpoczęła proces przyznawania azylu białoruskiej sprinterce Kryscinie Cimanouskiej, która odmówiła powrotu do kraju z Igrzysk Olimpijskich w Tokio - podała japońska telewizja NHK, powołując się na źródła.
❗️Kristina Timanovskaya will soon apply to the Polish Embassy in Tokyo with a request for a national visa.
— NEXTA (@nexta_tv) August 2, 2021
Polish Deputy Foreign Minister Pavel Jablonski said that #Poland is ready to host the Belarusian athlete.#Belarus pic.twitter.com/VheMAt1TVm
Wcześniej Reuters podał, powołując się na członka lokalnej białoruskiej społeczności będącego w kontakcie ze sportsmenką, że Cimanouska weszła w poniedziałek do ambasady RP w Tokio i chce uzyskać w Polsce azyl polityczny.
Belarusian athlete Krystsina Tsimanouskaya walked into Poland's embassy in Tokyo a day after refusing to board a flight against her wishes. The 24-year-old would seek asylum in Poland, a member of the local Belarus community who was in touch with her said https://t.co/P7Z9Rjhx0i pic.twitter.com/gCiJ5bdoa0
— Reuters (@Reuters) August 2, 2021
Według Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Cimanouska, którą próbowano siłą odesłać do jej kraju za krytykę sztabu trenerskiego, jest "cała i bezpieczna" w Tokio
Wczoraj na Twitterze Marcin Przydacz, wiceminister spraw zagranicznych, poinformował na Twitterze, że Polska jest gotowa pomóc biegaczce.
"Zaoferowaną jej wizę humanitarną i jeśli tak zdecyduje, może kontynuować swoją karierę sportową w Polsce"
- napisał wiceszef MSZ.
Poland 🇵🇱 is ready to help Kryscina Tsimanouskaya a Belarusian athlete ordered by the Lukashenka regime to return form Olympic Games to Minsk. She was offered a humanitarian visa and is free to pursue her sporting career in Poland if she so chooses.
— Marcin Przydacz (@marcin_przydacz) August 1, 2021
Ambasada Białorusi w Tokio domaga się od japońskich władz informacji na temat Cimanouskiej.
Cimanouska kilka dni temu skrytykowała swoich trenerów za to, że z powodu ich zaniedbań do igrzysk nie dopuszczono trzech białoruskich biegaczek, a ona sama została zapisana do udziału w sztafecie 4x400 m, choć biega na 200 m. W niedzielę sportsmenka poinformowała, że jej opiekunowie próbują zmusić ją do powrotu na Białoruś.
W niedzielę zawieziono ją na lotnisko Haneda, ale udało jej się pozbyć "opiekunów", a ona sama zgłosiła się na policję, gdzie poprosiła o ochronę.
Dzisiaj rano czasu polskiego organizatorzy igrzysk podali, że Cimanouska jest bezpieczna, spędziła noc w hotelu przy lotnisku i znajduje się pod opieką japońskich władz.