Koszykarze z Serbii byli faworytem turnieju koszykówki 3x3, co potwierdzały ich dotychczasowe występy. Zawodnicy z Bałkanów szli jak burza, wygrywając w fazie grupowej wszystkie 7 meczów, w tym z zespołem Komitetu Olimpijskiego Rosji. Awans z pierwszego miejsca zapewnił im od razu miejsce w półfinale.
Rosjanie zakończyli rywalizację grupową na piątym miejscu, przegrywając cztery z siedmiu spotkań, w tym mecz z Polakami. W ćwierćfinałowej rywalizacji zmierzyli się Holendrami, pozostawiając ich po wyrównanym meczu w pokonanym polu.
Mecz półfinałowy Serbów z rosyjskimi koszykarzami rozpoczął się dość wyrównaniu, jednak ok. 4 minuty Rosjanie odskoczyli na cztery punkty, m. in. po rzucie za 2 pkt. Zujewa. Na półmetku spotkania było już 5:11 dla Rosjan. W dalszych minutach prowadzący powiększali swoją przewagę nad Serbami i na 3 minuty przed końcową syreną było już 7:16.
Rosjanie do końca meczu powiększyli przewagę, wygrywając ostatecznie 10:21.
SIEDEM wygranych grupowych, zero porażek... półfinał miał być tylko przystawką do meczu o złoto #Tokyo2020 😮 Serbia nie będzie mistrzem olimpijskim w koszykówce 3x3 ❌ #tvpsport #RazemPoMedal pic.twitter.com/Cyyfc7bd6n
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 28, 2021
W pojedynku o złoto reprezentacja Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego zmierzy się z Łotwą. Serbowie o brąz zawalczą z Belgami.