Iga Świątek bez większych problemów ograła Su-Wei Hsieh w drugiej rundzie wielkoszlemowego French Open. Polska tenisistka po dwóch krótkich setach pokonała liderkę światowego rankingu w deblu. Jej kolejną rywalką będzie Eugenie Bouchard.
Pierwszy set spotkania Igi Świątek z Tajwanką przeszedł zupełnie bez historii. Polka szybko przełamała rywalkę i niepodzielnie panowała na korcie. W razie problemów zawsze mogła też liczyć na pomoc Hsieh, która popełniała sporo błędów. Po 25 minutach gry Świątek wygrała tę partię 6:1.
Nieco więcej emocji było w drugim secie, a zwłaszcza na jego początku. Warszawianka chyba nieco za bardzo się rozluźniła i po chwili przegrała dwa gemy. Później było jeszcze 4:1 dla rywalki, ale od tego stanu wszystko wróciło do normy i Świątek wygrywała piłkę za piłkę, nie pozwalając Tajwance ugrać choć gema więcej.
Eugenie Bouchard comes back to get the win over Daria Gavrilova 57 64 63. Into 3R at a Slam for the 1st time since 2017 AO and 1st time at RG since she made the semifinals in 2014.
— WTA Insider (@WTA_insider) September 30, 2020
Faces Iga Swiatek, who defeated Hsieh Su-Wei 61 64. #RG20 pic.twitter.com/FCtTZMTNVD
19-letnia Świątek po raz pierwszy w karierze zmierzyła się ze starszą o 15 lat Hsieh. Doświadczona Azjatka jest 63. rakietą świata i łączy występy w singlu z deblem. Większe sukcesy odnosiła w tej drugiej konkurencji.
Plasująca się na 54. pozycji na liście WTA tenisistka z Raszyna w ubiegłorocznym debiucie w paryskiej imprezie dotarła do 1/8 finału. Obecny występ zaczęła od wyeliminowania rozstawionej z "15" Czeszki Markety Vondrousovej. Finalistce poprzedniej edycji, która nie miała najlepszego dnia, oddała łącznie zaledwie trzy gemy.