Japońska gwiazda światowego judo Uta Abe, mistrzyni igrzysk w Tokio, wpadła w histerię po porażce z Diyorą Keldiyorovą z Uzbekistanu. Po odpadnięciu w 1/8 finału długo nie mogła opanować płaczu i, mimo pomocy trenera, nie miała siły opuścić hali.
Uta Abe to czterokrotna mistrzyni świata, złota medalistka poprzednich igrzysk. Tym razem, na początku czwartej minuty walki, niespodziewanie przegrała przez ippon z reprezentantką Uzbekistanu.
畳から出て…柔道女子52kg阿部詩選手の絶叫的号泣が耳から離れません… #柔道 #JUDO #阿部詩 #パリオリンピック柔道 #パリ五輪 #阿部一二三 #阿部兄妹 #UtaAbe pic.twitter.com/WmGxXVum16
— Lover Sweet∴∵∶∷Ex (@coolearth_jp) July 28, 2024
Japońska mistrzyni długo nie mogła opanować emocji, histerycznie płakała i słaniała się na nogach. Trener próbował ją pocieszać, ale jego słowa otuchy nie trafiały do roztrzęsionej zawodniczki.
24-letnia Abe nie przegrała żadnych oficjalnych zawodów od 2019 roku i była główną faworytką igrzysk w stolicy Francji w kategorii 52 kg.
Trzy lata temu w Tokio zdobyła złoto kilka minut po tym, jak mistrzem olimpijskim został jej brat Hifumi. W Paryżu oboje chcieli powtórzyć ten wyczyn, bo męska kategoria 66 kg jest rozgrywana także w niedzielę i Abe już awansował do finału.