10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Southgate: Jesteśmy w finale, by wygrać

Selekcjoner reprezentacji Anglii Gareth Southgate zapewnił, że po dotarciu do finału mistrzostw Europy jego piłkarze nie spoczną na laurach. "Najważniejsze to zabrać jutro trofeum do domu" - powiedział na konferencji prasowej przed spotkaniem z Włochami.

Gareth Southgate
Gareth Southgate
By soccer.ru/galery/1053441/photo/729800, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=69933184

Anglia jeszcze nigdy nie triumfowała w mistrzostwach Europy, a nawet nie dotarła do finału. Na tę okoliczność życzenia powodzenia reprezentacji przesłała królowa Elżbieta oraz premier Boris Johnson.

- Odprawiono nas też uroczyście, gdy wyjeżdżaliśmy z St. George's Park. Wszyscy sąsiedzi wyszli do nas, ustawili się w kolejce, żeby nas pożegnać. Możecie sobie tylko wyobrazić, jak wiele to dla nas znaczy

- podkreślił Southgate.

Szkoleniowiec obiecał rodakom, że zrobi wszystko, aby Puchar "trafił do ich domów".

"Jesteśmy w finale po to, żeby go wygrać. Cieszy mnie to, jak reprezentowaliśmy naród, jaką historię napisaliśmy, ale teraz najważniejsze to zabrać jutro trofeum do domu" - powiedział.

Poinformował również, że nie wprowadził żadnych większych zmian w codziennej pracy przed finałem.

- Przygotowujemy się jak do zwykłego meczu. Piłkarze są gotowi i wiedzą, jak się rozgrywa takie spotkania. Są zdeterminowani

- zapewnił.

Włochy imponowały w tej edycji ME skutecznością - podopieczni Roberto Manciniego zdobyli 12 goli, o jednego mniej od najlepszej pod tym względem, ale wyeliminowanej już przez Italię Hiszpanii. Do tego Italia nie przegrała żadnego z 33 meczów od września 2018 roku.

"Włosi to fantastyczni piłkarze z bardzo dobrym planem taktycznym i doświadczonym trenerem, do tego są w trakcie niesamowitej serii. My mamy swoje atuty. Postaramy się narzucić nasz futbol, jak to robiliśmy dotychczas. Oby jutro było podobnie" 

Selekcjoner gospodarzy wypowiedział się także o zachowaniu kibiców, którzy buczeli i gwizdali na Wembley podczas hymnów narodowych rywali w półfinale z Danią i w 1/8 finału z Niemcami.

"Kiedy my gramy na wyjeździe i słyszymy gwizdy podczas naszego hymnu, tylko nas to motywuje. To raczej nie pomaga. Powinniśmy szanować przeciwników" - zaapelował.

Niedzielny finał mistrzostw Europy rozpocznie się o godzinie 21.00.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Gareth Southgate #Anglia

Michał Kowalczyk