Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Djokovic dał Hurkaczowi bolesną lekcję tenisa we French Open

Hubert Hurkacz w poniedziałek, w pierwszej rundzie wielkoszlemowego French Open stanął przed największym wyzwaniem w swojej krótkiej jeszcze tenisowej karierze. Naprzeciwko niego, na korcie centralnym, wystąpiła żywa legenda i numer jeden światowego rankingu - Novak Djokovic. Serb zagrał rewelacyjnie, zatem sensacji nie było.

facebook.com/huberthurkacz.official

Djokovic spotkanie rozpoczął z wysokiego c. Serb już w pierwszym gemie przełamał Hurkacza, a po chwili było 2:0. Jednak Polak się nie przestraszył - grał ofensywnie, nieźle serwował i kolejne podanie wygrał dość pewnie, nie pozwalając rywalowi na zdobycie dużej przewagi już na początku pojedynku.

Później obaj tenisiści pilnowali swojego serwisu. Dziewiątego gema Hubert wygrał do zera - czym dobitnie pokazał, że nie zamierza w tym spotkaniu być tylko chłopcem do bicia. Serb jednak odpowiedział po chwili tym samym i wygrał pierwszą partię 6:4.

Zabójcza precyzja Serba

W kolejnym secie wszystko potoczyło się bardzo szybko. Kibice, którzy wyszli na chwilę w przerwie mogli nawet nie zdążyć dobrze rozsiąść się w swoich krzesełkach, a Djokovic prowadził już 4:1. Nadzieje dawał kolejny gem. Hubert przy serwisie Serba miał trzy break pointy i po długiej, ładnej wymianie wykorzystał drugiego z nich. 4:2 i podanie Polaka. Szybki re-break, wygrany gem serwisowy i Hubert został pozbawiony złudzeń. 6:2 dla Djokovica w secie bez historii.

Djokovic był niewiarygodnie skuteczny - grał jak maszyna

W trzeciej partii Hurkacz grał nadal najlepiej jak mógł. Widać było, że nie chce się poddać i walczy o każdego gema. Problem w tym, że przeciwnik był absolutnie z najwyższej półki i już przy pierwszej okazji przełamał podanie młodego Polaka. Djokovic grał z chirurgiczną wręcz precyzją i wykorzystywał do ataku nawet cień szansy na korcie. Mimo ambitnej postawy Hurkacza sprawnie i szybko wyszedł na prowadzenie 5:2 i rozpoczął ostatniego swojego gema serwisowego  w tym spotkaniu.

To była krótka i dość brutalna lekcja tenisa od fantastycznie dysponowanego lidera rankingu. Oby Hurkacz wyciągnął wnioski i wrócił na kort silniejszy.

Novak Djokovic (Serbia, ATP 1) - Hubert Hurkacz (Polska, ATP 44) 6:4, 6:2, 6:2

 



Źródło: niezalezna.pl

#Hubert Hurkacz #Novak Djokovic #Roland Garros #French Open

Janusz Milewski