Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Sport

Diogo Jota nie żyje. Tragiczna śmierć piłkarza Liverpoolu. Miał 28 lat

Piłkarz Liverpoolu Diogo Jota zginął w wypadku samochodowym. Tragiczne wieści podaje "Marca".

Diogo Jota, 28-letni portugalski piłkarz Liverpoolu, zginął dziś rano w wypadku drogowym w prowincji Zamora. Do wypadku doszło na 65. kilometrze autostrady A-52, na wysokości regionu Zamora w prowincji Sanabria.

Zawodnik Liverpoolu zginął, gdy pojazd, w którym podróżował ze swoim bratem André, 26-letnim i również zawodowym piłkarzem, zjechał z drogi i zapalił się. Według świadków, którzy zaalarmowali 112, samochód był pochłonięty przez płomienie, które rozprzestrzeniły się również na pobliską roślinność.

28-letni Diogo Jota przybył do Liverpoolu w 2020 roku z Wolverhampton za 44,7 miliona euro. Od tego czasu rozegrał w barwach The Reds 182 mecze, w których strzelił 65 goli i zaliczył 26 asyst. W tym czasie zdobył z Liverpoolem trzy tytuły: Premier League (2024-25), Puchar Anglii (2021-22) i Puchar Ligi (2021-22).

Diogo Jota niedawno wziął ślub - ożenił się zaledwie 10 dni temu ze swoją narzeczoną, Rute Cardoso. Ślub odbył się 22 czerwca. 

Źródło: niezalezna.pl, Marca