Real Madryt wygrał z Bayernem Monachium 2:1 w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów, jednak hiszpańska prasa nie przesądza jeszcze losów awansu. Wszystko przez to, że do składu gigantów z Monachium wraca Robert Lewandowski
Hiszpanie bardzo cenią naszego rodaka. Uważają, że z Lewandowskim w składzie Bayern może sprawić w Madrycie sensację, odrobić straty i awansować do kolejnej rundy LM.
W pierwszym meczu - w Monachium - „Królewscy” wygrali 2:1, a mogli jeszcze wyżej. Brak Polaka był bardzo odczuwalny. Ten mecz obnażył problem Bayernu w ataku, bo pokazał, jak bardzo Niemcy są uzależnieni w ofensywie od reprezentanta Polski. Gdy go zabrakło na murawie, Bayern po prostu nie miał armat.
Hiszpańska „Marca” pisze, że Lewandowski to ostatnie, najważniejsze ogniwo w grze Bayernu. „Bayern będzie z nim zupełnie innym zespołem. To po prostu fenomenalny zawodnik, który doskonale wie, jak zdominować pole karne rywala” - czytamy w najbardziej znanej gazecie z Półwyspu Iberyjskiego.
Real podejmie Bayern
we wtorek 18.04 o godz. 20:45.
Źródło: niezalezna.pl
#Real Madryt
#Bayern Monachium
#Robert Lewandowski
mch