Na szóstej pozycji uplasował się Maciej Kot, Kamil Stoch był siódmy, a Dawid Kubacki – ósmy.
Kraft zdobył drugi złoty medal w konkursie indywidualnym w Lahti, w sobotę triumfował na mniejszym obiekcie. Wellinger ponownie był drugi.
1. Stefan Kraft (Austria) 279,3 (127,5/127,5)
2. Andreas Wellinger (Niemcy) 278,0 (127,5/129,0)
3. Piotr Żyła (Polska) 276,7 (127,5/131,0)
4. Andreas Stjernen (Norwegia) 276,1 (129,5/129,0)
5. Anders Fannemel (Norwegia) 268,8 (123,5/127,0)
6. Maciej Kot (Polska) 266,9 (123,5/126,5)
7. Kamil Stoch (Polska) 264,8 (127,5/124,5)
8. Dawid Kubacki (Polska) 263,8 (128,5/123,0)
9. Peter Prevc (Słowenia) 263,7 (128,0/124,5)
10. Daniel Andre Tande (Norwegia) 261,3 (121,5/129,5)
Piotr Żyła zdobywając brązowy medal w konkursie na dużej skoczni w narciarskich mistrzostwach świata w fińskim Lahti odniósł największy sukces w karierze. Obecny sezon jest najlepszy w wykonaniu 30-letniego zawodnika KS Wisła.
Żyła był szósty po pierwszej serii czwartkowego konkursu, ale w drugiej osiągnął największą odległość w zawodach – 131 m, co pozwoliło mu awansować na podium. Wyprzedził m.in. Kamila Stocha, który ostatecznie był siódmy, oraz ósmego w końcowej klasyfikacji Dawida Kubackiego. Na szóstej pozycji uplasował się Maciej Kot.
Urodzony w Cieszynie Żyła wcześniej w tym sezonie zajął drugie miejsce, za Stochem, w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni. W mistrzostwach świata na podium stawał dwukrotnie – na najniższym stopniu z kolegami z drużyny we włoskim Val di Fiemme w 2013 roku i w szwedzkim Falun dwa lata później.
Piotr Żyła, zajmując trzecie miejsce w konkursie na dużej skoczni w Lahti, wywalczył 27. medal w historii występów Polaków w mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym. Na ten dorobek składa się dziewięć złotych, sześć srebrnych oraz 12 brązowych.
Reklama