Był to już trzeci pojedynek „Isi” i Dunki polskiego pochodzenia w ciągu 13 dni - Radwańska zrewanżowała się Wozniacki za porażkę w półfinale turnieju w Tokio (6:4, 5:7, 4:6). Polka była już zresztą lepsza podczas meczu 1/8 finału w Wuhan (6:4, 6:2). Jeśli chodzi o kompletne statystyki meczów między tymi zawodniczkami, Radwańska i Wozniacki grały ze sobą już 15 razy - sześć meczów wygrała Agnieszka, dziewięć - o rok młodsza Caroline.
Tym razem mecz między paniami trwał godzinę i 21 minut. Obronną ręką ze starcia wyszła Polka, która dwa dni temu zrealizowała już zresztą jeden z celów na ten sezon, awansując do kończącego sezon turnieju WTA Finals w Singapurze. Będzie tam bronić tytułu.
O półfinał w Pekinie Polka zmierzy się ze zwyciężczynią spotkania między Francuzką Alize Cornet (58. w rankingu WTA) a Jarosławą Szwedową z Kazachstanu (39.).