Andrzej Duda wyznaczył 11 spośród 33 sędziów Sądu Najwyższego, którzy będą orzekać w nowo powołanej Izbie Odpowiedzialności Zawodowej SN. - Prezydent kierował się wyłącznie względami merytorycznymi, czyli doświadczeniem zawodowym, wiedzą prawniczą, rzetelnością tych osób - ocenił Paweł Szrot, szef Gabinetu Prezydenta RP.
Szrot odnosząc się do decyzji prezydenta mówił dzisiaj w Polsat News, że "prezydent podjął tę decyzję, kierując się wyłącznie względami merytorycznymi, czyli doświadczeniem zawodowym, wiedzą prawniczą, rzetelnością osób, które wskazał z tego grona 33 sędziów wylosowanych".
- To zamyka tę procedurę wskazaną nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym - dodał.
Spośród wyznaczonych przez Dudę 11 sędziów sześcioro to sędziowie nominowani przez Krajową Radę Sądownictwa wyłonioną na mocy przepisów znowelizowanych w 2017 r., a pięcioro to sędziowie nominowani przez KRS, której członków wybierały środowiska sędziowskie.
Szrot zwrócił uwagę, że relacja między liczbą "sędziów powołanych już w czasie obowiązywania nowych przepisów a tymi powołanymi za poprzednich kształtuje się mniej więcej jak jeden do jednego".
- Moim zdaniem to tylko wskazuje, że nie ma żadnego znaczenia, jeśli chodzi o to, czy sędziowie zostali powołani wcześniej, czy później
- powiedział.
Szrot pytany, czy ta decyzji odblokuje unijne środki z KPO, odparł: "Te procedury były znane już od lutego i wiadomo było, że po przyjęciu ustawy (o SN) Izba zostanie powoła i zacznie działać; o tym nasi partnerzy w UE wiedzieli i mogli te same wnioski co teraz wyciągnąć w kwietniu, maju".
- Zdaniem pana prezydenta środki z KPO powinny zostać Polsce przyznane, a to że pan prezydent wykonuje przepisy z ustawy jest tylko potwierdzeniem, że Polska i pan prezydent szanują prawo
- podkreślił Szrot.
Prezydencka kancelaria podała w sobotę wieczorem, że Andrzej Duda postanowieniem z dnia 17 września wyznaczył do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego sędziów SN:
Sędziowie ci będą orzekać w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej równolegle z orzekaniem w swoich dotychczasowych izbach.
Nowa Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN powstała w połowie lipca, po wejściu w życie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, jednocześnie została zlikwidowana Izba Dyscyplinarna. Tej i innych zmian w sądownictwie oczekiwała Komisja Europejska, m.in. od nich uzależniając akceptację KPO i wypłatę Polsce pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Nie jest jednak pewne, czy nowe przepisy spełniają tzw. kamienie milowe w tej sprawie.
Po wejściu w życie nowelizacji wyznaczonych było pięcioro sędziów, którzy tymczasowo orzekali w nowej Izbie Odpowiedzialności Zawodowej i przewodniczącego dwóch wydziałów tej Izby. Obowiązki prezesa Izby Odpowiedzialności Zawodowej pełni zaś obecnie I prezes SN.