W tym roku żołnierzy dywizjonu przeciwlotniczego pancernej brygady ustecki poligon przywitał śniegiem i mrozem. Od pierwszych dni nie było łatwo. Termometry przez pierwszy tydzień wskazywały od ośmiu do dwudziestu stopni Celsjusza poniżej zera. Prawdziwa "zimowa szkoła ognia"- jak określił te warunki dowódca zgrupowania poligonowego płk Marek Śmietana. Takimi słowami rozpoczął szkolenie przeciwlotników podczas inauguracyjnej zbiórki poddziałów obrony przeciwlotniczej Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, biorących udział w zgrupowaniu — czytamy na oficjalnym portalu 10. Brygady Kawalerii Pancernej (10. BKPanc.)
Od pierwszych dni przeciwlotnicy byli w gotowości do wykonywania strzelań bojowych z przeciwlotniczych samobieżnych zestawów artyleryjsko – rakietowych ZSU-23-4 „Biała”. Poza tym obsługi stacji radiolokacyjnych i operatorzy przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych „Grom” biorą udział w szkoleniach zintegrowanych dywizjonów przeciwlotniczych. Oprócz żołnierzy z 10. Brygady Kawalerii Pancernej uczestniczą w nich także żołnierze z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, 12. Brygady Zmechanizowanej, 21. Brygady Strzelców Podhalańskich oraz 8. pułku przeciwlotniczego — podaje świętoszowska brygada.
Każdy dzień szkolenia wykorzystywany jest w maksymalnym stopniu. Przełożeni wszystkich szczebli skupiają się, aby ich podwładni skorzystali jak najwięcej, zdobyli wiedzę przydatną do wykonywania zadań w przyszłości. Przed żołnierzami dywizjonu przeciwlotniczego pancernej brygady ze Świętoszowa jeszcze kilka tygodni na poligonie w Ustce — czytamy.
Źródło: 10. BKPanc.
