Zaskakujący zwrot akcji. Rosati staje w obronie mecenasa Wąsowskiego
- Działanie prokuratury może zostać odczytane jako instrumentalne wykorzystanie przepisów procesowych do pozbawienia podejrzanych obrońcy - ocenił Przemysła Rosati, prezes Naczelnej Izby Adwokackiej. Odniósł się do prób ograniczania mec. Krzysztofowi Wąsowskiemu kontaktów z klientami.
W związku z sygnalizowanym zamiarem przesłuchania adwokata Krzysztofa Wąsowskiego w charakterze świadka rodzi uzasadnione okolicznościami obawy o naruszenie tajemnicy obrończej lub adwokackiej
– napisał Przemysław Rosati.
Prezes Naczelnej Izby Adwokackiej odniósł się tym samym do zapowiedzi prokuratury. "Sytuacja taka budzi sprzeciw, a jednocześnie wymaga pilnego i wszechstronnego wyjaśnienia" - dodał Rosati.
Przypominam, że prawo do obrony, a także tajemnica adwokacka i obrończą, w demokratycznym państwie prawnym stanowią nienaruszalną świętość, gwarantując prawidłowe funkcjonowanie państwa i wymiaru sprawiedliwości
– grzmiał adwokat w swoim wpisie na platformie X.
Dodał, że "respektowanie prawa do obrony i wskazanych tajemnic jest bezwzględną powinnością władzy publicznej".
Szef NIA skierował także obszerne pismo do Prokuratora Generalnego Adama Bodnara.
W związku z korespondencją przesłaną do mojej wiadomości przez adwokata Krzysztofa Wąsowskiego @KaW1944 dotyczącą postępowania prowadzonego w Prokuraturze Krajowej pod sygn. akt 1001-22.Ds.1.2024 (sprawa podejrzanych w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu… pic.twitter.com/NYMcrxQVHw
— Przemysław Rosati (@adwokatRosati) November 5, 2024
Mecenas dziękuje za wsparcie
Prokuratura Krajowa w ramach badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości wezwała na świadka mec. Krzysztof Wąsowski, który jest obrońcą podejrzanych w prowadzonej sprawie. Jako środek zapobiegawczy miał być zastosowany...zakaz kontaktowania się z klientami, którzy są podejrzanymi w sprawie.
W obronie adwokata stanęła NIA. Mec. Wąsowski podziękował Rosatiemu "za szybkie i jednoznaczne stanowisko". Dołączył się do apelu o szybkie wyjaśnienie sprawy.
Źródło: niezalezna.pl, x.com
