- Państwowe przedsiębiorstwa są zarządzane bardzo dobrze. Widać to po wynikach takich firm, jak Orlen, PGNiG czy LOT - mówił w rozmowie z Katarzyną Gójską w Sygnałach Dnia wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin, podsumowując ostatnie 4 lata.
"Widać wyraźnie, że ta jakość zarządzania, w stosunku do tego, co było poprzednio, jest znacznie lepsza. Chociażby Polskie Linie Lotnicze LOT to tego najlepszy przykład" - powiedział Sasin, dodając, że spółka rozwija się bardzo dobrze, zwiększa sukcesywnie swoje połączenia np. do USA czy na Daleki Wschód.
Ja pamiętam, jak Donald Tusk przekonywał Polaków, że nie ma dzisiaj miejsca na rynku na takie małe lokalne linie lotnicze jak LOT i że on jest nieuchronnie skazany na upadek, sprzedaż, likwidację. Mówił, że Polacy muszą się z tym pogodzić, tak jak się musieli wcześniej pogodzić z likwidacją stoczni, z wyprzedażą większości majątku narodowego. To po prostu miały być takie historyczne procesy, którym podlegamy i z którymi nie warto polemizować, ani walczyć. Po 4 latach okazało się, że LOT rozwija się naprawdę bardzo dobrze mimo problemów, które ma związanych z samolotami, które jak się okazało mają pewne wady i część z nich w tej chwili nie lata. Mam nadzieję, że uda się uzyskać stosowne odszkodowania od producenta. Natomiast LOT rozwija się niezwykle intensywnie, o czym świadczą nowe połączenia, szczególnie ze Stanami Zjednoczonymi i Bliskim Wschodem
- mówił wicepremier.
Odnosząc się do sytuacji spółek energetycznych wskazał, że "wymogi inwestycyjne powodują, że te firmy nie funkcjonują na takim poziomie zysku, jakbyśmy wszyscy oczekiwali". Przypomniał, że firmy same nie kształtują cen energii, muszą się w tej sprawie porozumieć z Urzędem Regulacji Energetyki.
Pytany o losy spółki Energa powiedział, że rząd jest na etapie zamawiania wyceny.
"Nie ma jeszcze żadnych decyzji o tym, że Orlen Energę wykupi. Na razie mamy fakt jednostronny - czyli mamy wyrażenie chęci zakupu przez Orlen tej firmy. W tej chwili to po naszej stronie, jako ministerstwa czy Skarbu Państwa jest ocena i wycena wartości tej firmy. Zobaczymy, czy to się Skarbowi Państwa będzie opłacało" - powiedział.
"Jesteśmy na etapie zamawiania wyceny. Została wyłoniona firma, która będzie tą wycenę wykonywać"
- dodał.
Jego zdaniem przejęcie Energi dawałoby spółce szanse na inwestycję w bardziej nowoczesne rozwiązania. "Miałaby więcej możliwości, środków, ale to rzecz przyszłości" - podkreśli.