W homilii metropolita krakowski mówił o miłość i talencie. Podkreślił, że "talenty są to szczególne uzdolnienia i dary jakie ludzie otrzymują podczas chrztu św.".
"Życie każdego człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boga jest również niezwykłym darem, który należy chronić i rozwijać. Z tego rozwoju i pomnożenia siebie jako osoby będziemy ostatecznie sądzeni przed Panem Bogiem"
– powiedział arcybiskup.
Hierarcha nawiązał do pięćdziesięciolecia powstania dzieła Karola Wojtyły „Osoba i czyn", podkreślając, że "tylko moralnie dobre czyny pomagają dostąpić osobowej pełni".
"Spełniamy się poprzez dobre czyny, zaprzeczamy naszej osobowej godności, gdy są one złe. Kardynał Wojtyła w swojej książce ukazał ogromną wagę ludzkiego sumienia, które jest związane z wolnością. Człowiek musi w swoim życiu dokonywać wyborów według określonych kryteriów, odrzucając antywartości. Właściwie ukształtowane sumienie w głębi duszy podpowiada co jest dobre, a co jest złe. Możemy działać przeciwko naszemu sumieniu. Na tym polega dramat człowieka, że może wybierać zło, (…) ale jest w stanie wybrać dobro, odrzucając to, co ma choćby pozór zła, wtedy staje się kimś prawdziwie wolnym, wewnętrznie dojrzałym"
- wskazał metropolita.
Arcybiskup odwołał się do słów św. Pawła, który mówił, że człowiek o czystym sercu jest świątynią Boga.
Według metropolity krakowskiego "współczesny świat usiłuje pozbawić człowieka czystości serca, poprzez różne programy, m.in. Kartę WHO".
"Jeżeli chcemy być ludźmi czystego sumienia, a do takich należy przyszłość świata (…), musimy jednocześnie powiedzieć „nie” wszystkim usiłowaniom deprawacji dzieci i młodzieży. Od nich zależy przyszłość ich samych, rodzin i polskiego, chrześcijańskiego narodu. Należy trwać przy dekalogu i opanowywać swą cielesność, podporządkowując ją sumieniu, stając się równocześnie dojrzałym człowiekiem. Trzeba troszczyć się o czystość serca, a także wprowadzać najbardziej szlachetne wartości w życie rodzinne i społeczne"
– powiedział
Arcybiskup przestrzegał również, że "swoje czyny trzeba łączyć z działalnością Jezusa, który głosił Ewangelię bez względu na okoliczności i poniósł śmierć za wszystkich ludzi. Należy bronić krzyża Chrystusa, który jest zwycięskim znakiem wiary".
Hierarcha prosił, by młodzi ludzie za przyczyną Maryi "modlili się o łaskę czystego serca, która stanowi fundament godności osobistej".
"Módlcie się często do Matki Bożej, Matki każdej i każdego z nas, mając głębokie przekonanie, że Ona będzie nas chronić, wspomagać, będzie z nami i pomoże stawiać czoła różnym trudnościom. Będzie nam dodawała odwagi, by powstać z upadku i razem z Nią stać przy krzyżu Jezusa Chrystusa"
– podkreślił.