Wyzwiska rzucane w stronę modlących się chrześcijan, inwektywy na murach kościołów w całej Polsce… Wśród entuzjastów Strajku Kobiet znaleźli się jednak tacy, którzy nie dostrzegają nic złego w posługiwaniu się katolickimi symbolami oraz ważnymi świętami. Jedna z warszawskich kawiarni wpadła na pomysł sprzedaży opłatków wigilijnych z… charakterystyczną czerwoną błyskawicą.
Ponad miesiąc temu odbyły się pierwsze protesty w ramach Strajku Kobiet. Protestujący niejednokrotnie profanowali miejsca święte dla katolików, zakłócając msze święte czy mażąc sprayem po murach kościołów.
Ukonstytuowana Rada Konsultacyjna przy Strajku Kobiet sformułowała już szereg postulatów. Wiele z nich jest wprost wrogich Kościołowi w Polsce.
Tymczasem w mediach społecznościowych znana warszawska kawiarnia -jawnie wspierająca Strajk Kobiet- ruszyła ze sprzedażą „wigilijnych opłatków edycja 2020”.
Na każdym z opłatków widnieje charakterystyczna czerwona błyskawica - symbol często widywany na Strajkach Kobiet.
Lokal przekazał, że dochód z sprzedaży zasili konto Strajku Kobiet.
Nieprawdopodobne. pic.twitter.com/HxUYsfaPZP
— Marta Smolańska (@MSmolanska) December 1, 2020
Pomysł kawiarni wielu internautom nie przypadł do gustu:
Opłatek wigilijny z okazji Bożego Narodzenia sprzedawany w celu wsparcia organizacji, która pomaga w aborcji? Brzmi totalnie legitnie.
— Patryk "Skju" Sykut (@PatrykSykut) December 1, 2020
Totalne samozaoranie level hard. +nieskończoność w samojebce
— Dżordż Klunej (@dominik301001) December 1, 2020
Ale czy Strajk Kobiet nie walczy z klerem, kościołem i cała ta okupacyjna katolicka tradycja?
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) December 1, 2020
"Dostępne w Cafe Kulturalna". Tyle kultury, ą ę, wysokie C, prestiż, smak, splendor, nowoczesność. Uczcie się, wieśniaki!
— Blanka Aleksowska (@BAleksowska) December 1, 2020
Obrzydliwość. A komentarze pod tytułem "świecka tradycja" to jakieś zryte berety piszą. Walczą z Kościołem i będą się dzielić opłatkiem. Ten piorun to chyba z krwi nienarodzonych dzieci. Co za dwójmyślenie...
— Magdalena Gajewska (@MagdalenaGajew5) December 1, 2020
Upadek, jak ktos to kupi.Bluznierstwo
— ddrabinska (@DorotaD10) December 1, 2020