MSWiA w czwartek w mediach społecznościowych przypomina, że podczas kąpieli nad wodą trzeba zachować uważność, ostrożność i przezorność. Nie przeceniaj własnych możliwości - radzi resort - i zapewnij należytą opiekę nad dziećmi. "Kieruj się wyobraźnią i nie daj się ponieść brawurze, która może doprowadzić do tragedii" - podkreśla.
Jak przypomina MSWiA, pływać należy w miejscach strzeżonych - tam, gdzie obecny jest ratownik wodny. Powinno się również stosować do jego poleceń i przestrzegać regulaminu kąpieliska. W wodzie nie powinno się też przebywać zbyt długo, a wchodzić do niej nie należy w czasie burzy, przy mgle lub porywistym wietrze. Do wody nie powinno się ponadto skakać rozgrzanym - wcześniej należy się do niej przyzwyczaić - ochlapać klatkę piersiową, szyję i głowę - aby uniknąć wstrząsu termicznego.
Skakać nie należy w miejscach nieznanych - może to się skończyć śmiercią lub kalectwem. Pływać powinno się w miejscach dobrze znanych - unikać miejsc zarośniętych i takich, gdzie występują zawirowania wody. Nie powinno się bawić w podtapianie innych czy spychanie osób z pomostów lub materacy. Nigdy - podkreśla MSWiA - nie pływaj po alkoholu.
MSWiA przypomina też o numerach alarmowych, pod które należy dzwonić, gdy jest się świadkiem wypadku nad wodą. Numer do Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (WOPR) to: 601 100 100. Można też dzwonić pod ogólnoeuropejski numer alarmowy 112.
Jak wynika z policyjnych statystyk, tylko od poniedziałku do środy nad wodą zginęło 11 osób. W sierpniu doszło dotąd do 77 utonięć, a w całym lipcu - do 86. Najtragiczniejszym dniem do tej pory jest niedziela, 9 sierpnia, gdy utonęło aż 14 osób.
W 2019 roku, według statystyk, w Polsce utonęło 456 osób - 407 mężczyzn i 49 kobiet. Większość z ofiar to osoby dorosłe, a niemal połowa z nich była powyżej 50. roku życia. 98 osób przed utonięciem spożywało alkohol. Do wypadków najczęściej dochodziło nad jeziorem (120) i nad rzeką (119).