10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

W tej sprawie Mateusz Morawiecki nie odpuści. Mówi wprost: To stajnia Augiasza

– Wymiar sprawiedliwości to stajnia Augiasza, którą należy oczyścić – uważa desygnowany na premiera Mateusz Morawiecki. – W Sądzie Najwyższym widzę sędziów, którzy sądzili moich kolegów z podziemnej Solidarności w latach osiemdziesiątych – dodaje.

fot. Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska

W jego ocenie wymiar sprawiedliwości jest w fatalnej kondycji. 

Wymiar sprawiedliwości to stajnia Augiasza, którą należy oczyścić 
– powiedział w wywiadzie dla Radia Maryja Morawiecki.

Ja widzę w Sądzie Najwyższym, nie mówiąc o sądach okręgowych, tych samych sędziów, którzy sądzili moich kolegów z podziemnej Solidarności w latach 80., kiedy moi koledzy byli bici. Jeden z nich do dzisiaj jest niepełnosprawny na skutek tamtego skatowania 
– podkreślił. – Sędziowie osądzali nas, tych młodych chłopców, którzy walczyli z komuną, a nie zomowców czy esbeków, którzy nas bili – dodał.

Mówił, że sądownictwo w czasach III RP było nieefektywne i niesprawiedliwe.

Potrzebujemy prawa i sprawiedliwości, razem. Samo prawo nie wystarczy 
– zaznaczył Morawiecki. – Hitlerowscy prawnicy też mówili, że trzeba prawa przestrzegać i w majestacie prawa Niemcy mordowali nas i inne nacje – podkreślił.

To też była wtedy litera prawa, byli sędziowie, którzy za to nie odpowiedzieli zresztą później. Nasi sędziowie też nie odpowiedzieli za swoje zbrodnie sędziowskie z lat stalinowskich, potem komunistycznych, a potem za fatalny stan sądownictwa 
– powiedział Mateusz Morawiecki.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Mateusz Morawiecki #reforma sądownictwa #wymiar sprawiedliwości

redakcja