- W niedzielę będziemy podejmowali wybór: albo Koalicja Europejska i słabe państwo, albo Zjednoczona Prawica i silne państwo. Dane OECD pokazują, że dzięki rządom Zjednoczonej Prawicy, Polska ma się rozwijać w najbliższych latach. Nasza gospodarka ma być jedną z najlepszych na świecie, a w bieżącym kwartale jest najlepszą w Unii Europejskiej. To nie jest przypadek, to jest efekt naszej bardzo ciężki pracy, zarówno jeżeli chodzi o wzmacnianie państwa, wymiar sprawiedliwości jak i wiele innych rzeczy
– przekonywał Jaki.
Kandydat Zjednoczonej Prawicy przypomniał, że w Zakopanem zaczynał swoją kampanię i w piątek ją kończy także pod Giewontem. Patryk Jaki kandyduje z trzeciego miejsca na liście komitetu PiS w okręgu małopolsko-świętokrzyskim.
- Podczas tej kampanii odbyliśmy 103 otwarte spotkania. Dla nas to jest pewnego rodzaju rekord. Jestem przekonany, że dołożymy malutką cegiełkę do tego, żeby w niedzielę Zjednoczona Prawica po raz kolejny świętowała (...). Zjednoczona Prawica prowadzi okręt w dobrym kierunku i dobrze, żebyśmy nie koncentrowali się na różnych rzutkach, sztuczkach PR-owych, tylko widzieli istotę rzeczy. Istota rzeczy polega na tym czy chcemy, żeby Polska była, tak jak często za czasów rządów Platformy łupem do rozkradania, tak jak VAT i tak dalej, czy chcemy, żeby Polska była silnym państwem. To jest realny wybór, a nie te rzeczy poboczne
– podkreślił Jaki.
Kandydat do Parlamentu Europejskiego komentował też ostatnie sondaże wyborcze.
- We wszystkich sondażach jednak wygrywamy i moim zdaniem wygrywamy dlatego, że Polacy dostrzegają dane choćby OECD mówiące, że Polska będzie jedną z najsilniejszych gospodarek na świecie. Można powiedzieć, idziemy pod prąd, bo na świecie recesja. To powoduje, że wygrywamy w sondażach, ale nie może nas to zmylić
– zaznaczył Jaki.
Poparcia kandydatom Zjednoczonej Prawicy udzielił burmistrz Zakopanego Leszek Dorula.
- Żyjemy w wolnym, demokratycznym kraju. Każdy ma prawo myśleć i głosować na kogo chce. Każdy, kto posługuje się rozumem powinien rozważyć co w ostatnich latach zrobiono dla Polski, dla naszego regionu, dla samego Zakopanego
– mówił burmistrz Zakopanego. Przywołał kilka przykładów działań państwa na rzecz regionu: odkupienie Polskich Kolei Linowych, komunalizacja wartej ponad 200 mln zł spółki Polskie Tatry na rzecz Zakopanego, przekazanie przez rząd na rzez Zakopanego pieniędzy na odkupienie gestapowskiej katowni "Palace".