Na bloku komunalnym przy ulicy Pułaskiego 85 w Białymstoku lada chwila zostanie odsłonięty mural z napisem "Konstytucja". Pochwalił się tym na Twitterze prezydent miasta - Tadeusz Truskolaski. We wpisie, oprócz dołączonych zdjęć prawie gotowego już "dzieła", napisał: "Praworządność to gwarancja wolności obywatelskich. I bez niej nikt nie będzie się z nami liczył w Unii Europejskiej". Warto zaznaczyć, że to już kolejna kontrowersyjna akcja w wykonaniu włodarza miasta.
Departament komunikacji społecznej urzędu miejskiego w Białymstoku poinformował, że odsłonięcie muralu nastąpi w środę 19 października o godzinie 12.
"Praworządność to gwarancja wolności obywatelskich. I bez niej nikt nie będzie się z nami liczył w Unii Europejskie"
- napisał Truskolaski potwierdzając planowane odsłonięcie muralu.
Praworządność to gwarancja wolności obywatelskich. I bez niej nikt nie będzie się z nami liczył w Unii Europejskiej. Dlatego jutro w #Białystok przy ul. Pułaskiego 85 odsłonimy mural KONSTYTUCJA🇵🇱 pic.twitter.com/1MEOCAdTty
— Tadeusz Truskolaski (@TTruskolaski) October 18, 2022
Co ciekawe, sam pomysł, jak i całokształt przedsięwzięć związanych z muralem, co wyszło od prezydenta Truskolaskiego, nie był konsultowany z mieszkańcami bloku. Dlatego właśnie na klatce tego budynku wisi kartka z "przywitaniem" prezydenta miasta podczas zaplanowanej na jutro "uroczystości".
"Uwaga. Jutro 19.X.22 o godz. 12:00 pojawi się p. Truskolaski i jego świta, żeby odsłonić na naszym bloku mural KONSTYTUCJA. Wyjdźmy "powitać" delegację i podziękować za remont bloku czy windy. Dość podejmowania takich decyzji bez konsultacji z mieszkańcami. Do zobaczenia!!!"
- taki napis widnieje na kartce napisanej przez mieszkańców.
Do sprawy odniósł się również wicemarszałek województwa podlaskiego Sebastian Łukaszewicz, który potępił "kolejną spektakularną inwestycję w Białymstoku".
"Przy tym bloku nie ma miejsc do parkowania i samochody stoją na trawie, a miasto maluje mural konstytucja"
- napisał, dołączając do wpisu zdjęcie tego, w jaki sposób podchodzą do pomysłu Truskolaskiego mieszkańcy bloku.
Kolejna spektakularna „inwestycja” w Białymstoku. Możemy ją zaklasyfikować jako drugą po szalecie. Przy tym bloku nie ma miejsc do parkowania i samochody stoją na trawie, a miasto maluje mural konstytucja. Jak widać, nie spodobało sie to mieszkańcom bloku przy ul. Pułaskiego 85. pic.twitter.com/uJrkVFQMZr
— Sebastian Łukaszewicz 🇵🇱 (@S_Lukaszewicz) October 18, 2022
Na początku miesiąca, w centrum Białegostoku nieopodal Pałacu Branickich stanął niewielki budynek toalety miejskiej. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż koszt tejże murowanej konstrukcji wyniósł miasto ponad... 430 tysięcy złotych.
"Za ponad 400 tysięcy można kupić dom w stanie deweloperskim, a tu mamy niewielki budynek. To porażka prezydenta Białegostoku i jego zastępców"
- komentowali wówczas politycy Zjednoczonej Prawicy (Sebastian Łukaszewicz i Henryk Dębowski).
O, następna!
— zero do zera (@zero_do_zera) October 6, 2022
"Ponad 400 tysięcy złotych
kosztowała nowa #toaleta publiczna
w #Białystok" https://t.co/VFJIXolQ5v