"Odważniejsze działania" i "nowe narzędzia nacisku" - to według europoseł Sylwii Spurek powinna zrobić Unia Europejska w reakcji na przyjętą przez parlament ustawę reformującą wymiar sprawiedliwości w Polsce. Jak napisała na Twitterze, przeprowadzono już nawet rozmowy na ten temat.
Nowelizacja m.in. Prawa o ustroju sądów, ustawy o Sądzie Najwyższym, a także o sądach administracyjnych, wojskowych i prokuraturze wprowadza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za działalność publiczną nie dającą się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
Nie od dziś wiadomo, jak na reformę sądów w Polsce spogląda się z korytarzy unijnych instytucji. Komisja Europejska poinformowała wczoraj, ze "nadal analizuje przyjętą w Polsce nowelizację ustaw dotyczących sądownictwa". O krok dalej poszła jednak jedna z polskich europarlamentarzystek.
- Wspólnie doszliśmy do wniosku, że potrzeba odważniejszych działań Unii Europejskiej i nowych narzędzi nacisku, by uchronić niezależność sędziów w Polsce
- napisała Sylwia Spurek.
Eurodeputowana nie dodała jednak, jakie są te "nowe narzędzia nacisku" i w jaki sposób Unia Europejska ma zamiar prowadzić "odważniejsze działania".
Na spotkaniu grupy ds. monitorowania praworządności wraz z przedstawicielami Komisji Weneckiej dyskutowaliśmy o sytuacji sądownictwa w Polsce. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że potrzeba odważniejszych działań UE i nowych narzędzi nacisku, by ochronić niezależność sędziów w PL.
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) February 13, 2020