Budżet UE uzależniony od "praworządności"? Müller: Polska nie zgodzi się na taki mechanizm
Polska nie zgodzi się na żaden mechanizm, który powoduje uzależnienie wydatkowania środków finansowych od oceny systemu wymiaru sprawiedliwości czy szeroko rozumianej praworządności. To kompetencje zastrzeżone dla krajów członkowskich - ocenił dziś na antenie radiowej Jedynki rzecznik rządu Piotr Müller.
W maju liczba bezrobotnych w Unii Europejskiej wyniosła 6,7 proc. Jeszcze w marcu kształtowała się na poziomie 6,4 proc. - wynika z danych Eurostatu. Najniższe bezrobocie było w maju w Czechach (2,4 proc.), w Polsce (3 proc.) i w Holandii (3,6 proc.).
- Cieszymy się, że dzięki działaniom polskiego rządu udało się uratować ok. pięć milionów miejsc pracy. Do takiej liczby osób trafiło pomoc z „tarcz”. Pierwszy etap kryzysu Polska przeszła znacznie lepiej, niż na zachodzie - rozpoczął Muller, odnosząc się do zaprezentowanych wyników Eurostatu.
Na uwagę, że pomoc rządu w sytuacji kryzysu jest - według Rafała Trzaskowskiego - mizerna, co miałoby się przełożyć na podwyższenie podatków, gość red. Katarzyny Gójskiej przyznał: „te tezy nie są zgodne z rzeczywistością”.
- Rząd i prezydent Andrzej Duda obniżali podatki w rekordowym wymiarze. Jeśli chodzi o pomoc w ramach Tarczy Finansowej, udało się zapobiec masowym zwolnieniom. Poradziliśmy sobie lepiej niż najbogatsze kraje na świecie
- przyznał gość radiowej Jedynki.
Budżet Unii Europejskiej
- Kilka tygodni temu premier Mateusz Morawiecki spotkał się z premierami z Grupy Wyszehradzkiej; wypracowano już wtedy wspólne stanowisko. Dziś spodziewamy się potwierdzenia tych ustaleń. Cieszę się, że pan prezydent Andrzej Duda rozpocznie przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej. Jestem przekonany, że uda się przyjąć korzystne dla nas konkluzje
- mówił rzecznik rządu.
Dopytywany, czy wypłata środków nie będzie uzależniona od „poziomu praworządności państwa”, przyznał, że „temat obecny jest od wielu miesięcy”.
- To stały element negocjacyjny wielu krajów Unii Europejskiej. Polska ma jasne, twarde stanowisko, że tego kryterium nie można zastosować, jeśli chodzi o „praworządność w wymiarze sprawiedliwości. To nieostre kryterium. Czym innym jest kwestia związana z prawidłowością wydatkowanie środków. Polska nie zgodzi się na żaden mechanizm, który powoduje uzależnienie wydatkowania środków finansowych od oceny systemu wymiaru sprawiedliwości czy szeroko rozumianej praworządności. To kompetencje zastrzeżone dla krajów członkowskich
- zadeklarował Muller.
Szczyt UE zaplanowano na 17-18 lipca w Brukseli. Będzie to pierwsze bezpośrednie spotkanie przywódców państw unijnych od wybuchu pandemii koronawirusa. Spotkanie będzie dotyczyło przyjęcia budżetu UE na lata 2021-2027 i funduszu odbudowy w wysokości 750 miliardów euro, który zaproponowała Komisja Europejska.
Źródło: Jedynka, niezalezna.pl
