Donald Tusk pojawił się na rynku w Poznaniu. Wraz z nim - transparenty wzywające do zmiany władzy. Ale nie tylko. Na jednym z nich widzimy napis: "Boże, zabrałeś nie tego Kaczyńskiego" wraz ze zdjęciem... mordercy - Theodora „Teda” Kaczynskiego, znanego jako „Unabomber”.
Po zorganizowanym w Warszawie 4 czerwca marszu opozycji, który był protestem przeciw obecnym rządom, Donald Tusk wezwał mieszkańców Poznania i Wielkopolski na kolejny marsz - wiec, który tym razem zaplanowany w piątek, 16 czerwca, na placu Wolności, w samym centrum Poznania.
Wiec rozpoczął się w piątek późnym popołudniem, zaś lider PO do zebranych przemawia ze sceny, którą zlokalizowano na środku placu. Osoby, które biorą udział w spotkaniu mają ze sobą flagi narodowe, UE i flagi tęczowe. Uczestnicy trzymają w rękach także transparenty z napisami m.in.: "Jeszcze będzie normalnie", "Mamy dość", "Żądamy wymiany 'dobrej zmiany'".
Przypomnijmy: Kaczynski odsiadywał dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego po aresztowaniu w 1996 roku - skazany za serię zamachów bombowych wymierzonych w naukowców. Przyznał się wówczas do spowodowania 16 eksplozji, w których zginęły trzy osoby, a 23 zostały ranne w różnych częściach kraju w latach 1978-1995.
Kaczynskiego znaleziono martwego w więzieniu federalnym w Północnej Karolinie.