Donald Tusk pochwalił się dziś na Twitterze, że przyjechał do kanclerz Niemiec Angeli Merkel z odwiedzinami. Były premier napisał, że celem wizyty są konsultacje na temat programu pracy Unii Europejskiej. Internauci nie pozostawili na przewodniczącym Rady Europejskiej suchej nitki. - Konsultacje? Chyba po instrukcje - piszą rozbawieni użytkownicy Twittera.
Tusk znalazł się dziś na językach Polaków za sprawą swojego komentarza dotyczącego sytuacji w Katalonii. Były minister zaprezentował siebie nie jako Polaka, a... „przedstawiciela mniejszości etnicznej”.
Ja mam wystarczająco dużo empatii w sobie, też jako przedstawiciel mniejszości etnicznej, jako Kaszub, z moimi doświadczeniami polskimi. Wiem, co znaczy takie dążenie do niepodległości, ale równocześnie też wiem, co ważne jest i dla Hiszpanii, i dla Europy, i utrzymanie jedności wydaje się tutaj priorytetem
- stwierdził "król Europy".
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk nie uważa się za Polaka? Mówi, że jest… „przedstawicielem mniejszości etnicznej”
Z kolei wieczorem stał się obiektem żartów internautów, za sprawą swojego wpisu i odwiedzin u kanclerz Merkel w Berlinie.
Dziś wieczorem przybyłem do Berlina, by skonsultować z kanclerz Merkel założenia programu pracy UE
- pochwalił się Tusk na Twitterze i wstawił zdjęcie, na którym serdecznie wita się z Angelą Merkel.
Arrived in Berlin this evening to consult Chancellor Merkel on the Leaders’ Agenda and the #EUCO work programme. pic.twitter.com/XTA0L1JvK8
— Donald Tusk (@eucopresident) 11 października 2017
Internauci śmieją się, że Tusk pojechał z wizytą do Niemiec, by upewnić się, że dostanie tam jakąś posadę, bo w Polsce nie ma już czego szukać.
You mean to get her instructions.
— Noddy (@Nod65) 11 października 2017
#Volksdeutsche pic.twitter.com/ayMldkjsCT
— Jack the Ripper (@Jackthe41020984) 11 października 2017
A nie lepiej PO prostu przyznać, że przyjechałeś po rozkazy do wypełnienia?
— jozef bak (@jozefbak1999) 11 października 2017
Niemiecka kanclerz i jej owczarek - "kaszub (nie Polak) , ale z doświadczeniem polskim".
— Józef Kasztanowski (@Kasztanowski36) 11 października 2017
— Toni Parizio 2 (@ElenaKijowska) 11 października 2017
Pani zawołała pies przybiegł z merdającym ogonem
— PrawaStronaMocy (@PrawaStronaMocy) 11 października 2017
Wcześniej przewodniczący Rady Europejskiej udał sie z wizytą do Francji, gdzie spotkał się z prezydentem Emmanuelem Macronem. To spotkanie też nie pozostało bez echa.
In Paris to consult President @EmmanuelMacron on the Leaders’ Agenda. #EUCO pic.twitter.com/g3cgQQCIbq
— Donald Tusk (@eucopresident) 11 października 2017
Takie pierwsze skojarzenie.. pic.twitter.com/Iosr7f4ShY
— DekraG (@Dekra1975) 11 października 2017