Jak podaje TVP 3 Katowice, kobieta postrzeliła się podczas pełnienia służby w jednym z pomieszczeń służbowych. Gdy ją znaleziono, jeszcze żyła, więc zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, akcja ratowania jej życia nie powiodła się.
Wykluczono udział osób trzecich w tym zdarzeniu, teraz sprawa będzie wyjaśniana - czy było to celowe postrzelenie czy nieszczęśliwy wypadek. "Zarówno rodzina, jak i funkcjonariusze zostali objęci pomocą psychologiczną. Zlecona już została sekcja zwłok" - podaje regionalna telewizja.
Zmarła 27-latka pracowała w Straży Granicznej od 3 lat.